Bierstick - niezbędny gadżet każdego kibica
Nie samym iPhonem żyje człowiek. Czas wrócić do rzeczywistości. A tu właśnie zaczyna się kolejny mecz fazy grupowej Euro 2008. A co ma prawdziwy kibic? Prawdziwy (telewizyjno-pubowy) kibic ma mieć zapas piwa i chipsów, który nie wyczerpie się przez 90 minut. Na zakup automatu do piwa Avanti już brakuje czasu, ale w takiej strzykawce Bierstick zmieści się niemal półtora litra złocistego napoju - może wystarczy nawet na drugie 90 minut?
10.06.2008 | aktual.: 15.03.2022 11:39
Nie samym iPhonem żyje człowiek. Czas wrócić do rzeczywistości. A tu właśnie zaczyna się kolejny mecz fazy grupowej Euro 2008. A co ma prawdziwy kibic? Prawdziwy (telewizyjno-pubowy) kibic ma mieć zapas piwa i chipsów, który nie wyczerpie się przez 90 minut. Na zakup automatu do piwa Avanti już brakuje czasu, ale w takiej strzykawce Bierstick zmieści się niemal półtora litra złocistego napoju - może wystarczy nawet na drugie 90 minut?
A jeśli nawet nie wystarczy, to zapas można zawsze uzupełnić, szczególnie, że przy nieostrożnym obchodzeniu się ze strzykawką całą zawartość można pochłonąć bardzo szybko, o ile tylko potrafimy prędko przełykać.
Strzykawka zamiast igły ma ustnik, a obsługa jest banalna, szczególnie że jak można wypatrzeć na zdjęciach w instrukcji, do zestawu (w wersji luksusowej) dodawane są dwie asystentki w białych kostiumach.
W wersji podstawowej bez asystentek, do właściwej pracy urządzenia wymagana jest jakaś w miarę równa powierzchnia (może być ściana), ale za to kosztuje jedyne 20 $.
Już po mistrzostwach Bierstick może przydać się na wycieczce, kampingu lub imprezie. Ostatecznie można go nawet wypełnić zupełnie innym napojem, ale to byłaby już profanacja. ;)
[Źródło i fot.: Gizmodo]