BikeBalls: tego rowerowego światełka kierowcy na pewno nie przegapią!
BikeBalls to rowerowa lampka, która przypomina… no tak, jądra.
15.05.2015 07:04
BikeBalls: nietypowe rowerowe światło
Trzeba przyznać, że to dość niecodzienny widok. Rowerzysta jadący przed nami dynda i świeci… BikeBalls. Czyli niezwykle oryginalnymi rowerowymi światełkami:
Pomysł wydaje się albo zabawny, albo kontrowersyjny - zależy od której strony patrzeć . Wydaje się jednak, że twórcy na pewno swój cel osiągną, bo latające światełko bez wątpienia przyciąga uwagę. Pytanie czy nie za bardzo - niewykluczone przecież, że znajdą się osoby, które nie uwierzą w to co zobaczą. A wtedy kraksa murowana!
W samym działaniu gadżetu wielkiej filozofii nie ma. To po prostu lampka LED zamknięta w silikonowym “opakowaniu”. Lampka świeci się w różnych trybach, tak jak zwykłe rowerowe światełko. Żeby włączyć i przełączać się wystarczy ścisnąć BikeBalls.
Abstrahując od formy - bardzo podoba mi się pomysł na to, by odmienić klasyczne rowerowe świecidełka. W końcu chodzi tu o bezpieczeństwo. Jeśli BikeBalls sprawi, że rowerzysta faktycznie będzie lepiej widoczny, to twórcom należą się wielkie brawa.
Jeśli chcecie szokować, wróć, być bardziej widoczni, to BikeBalls na Kickstarterze kosztuje 13 dolarów.