Bo szata chroni człowieka - Top 10 zbroi
Każda batalia to przede wszystkim żołnierze. Każdy wojak natomiast musi być odpowiednio odziany. Prezentujemy przekrój uzbrojenia, które chroniło bohaterów różnych epok. To oczywiście tylko fragment historii, jednak mamy nadzieję, że przybliży Wam myśl projektantów minionych czasów.
Strój rycerza
Walki na turniejach, ale przede wszystkim sławienie dobrego imienia swojego władcy wymagały odpowiedniego opancerzenia. Prezentowana zbroja płytowa ważyła około 20 kilogramów. Kunszt wykonania świadczy o dostojeństwie właściciela. Co ciekawe, waga stroju rycerskiego była tak dobrze rozłożona, że mógł on bez problemu zeskakiwać z konia, aby stanąć do walki w zwarciu.
Z uśmiechem
Rogaty hełm wykonany w 1512 roku przez Konrada Seusenhofera na polecenie Maksymiliana I Habsburga. Ten ofiarował go w prezencie Henrykowi VIII. Ciekawy podarek dla kogoś, kto stał się "głową" Kościoła anglikańskiego oraz jawnie bojkotował i zwalczał czarnoksięstwo.
Liczy się pierwsze wrażenie
Znajdująca się w muzeum w Madrycie zbroja nr 2 przypomina swoim wyglądem nowocześniejszą wersją stroju samuraja (może wojownika ninja). Maska ewidentnie ukazuje groźną postawę wojownika. Zabieg ten wykorzystywany był do osłabiania morale przeciwników. Czy skutecznie? Z historii wiemy, że tak.
Męskość przede wszystkim
Papuasi z Nowej Gwinei używają do tego celu tykiew. Rycerze mieli do dyspozycji inne materiały. Nie jestem tylko pewien, czy poza funkcją oczywistą prezentowana zbroja nie wywoływała wśród przeciwników śmiechu?
Metalowi wojownicy
Zrobimy teraz mały skok w czasie. Oto jak wyglądali żołnierze w prototypach pancernych strojów na początku XX wieku. Nie wiem tylko, na ile wygodnie czuł się taki człowiek w "puszce". O ile możemy w ogóle mówić o jakimś komforcie.
Tylko nie w oczy
Niełatwo jest stworzyć odpowiedni ochraniacz na twarz. Powyższa fotografia pokazuje próby brytyjskich specjalistów. O ile żołnierz noszący taką maskę mógł nie obawiać się o swoje lico, o tyle oddychanie w niej było na pewno trudne.
X-men?
Nie wiem dlaczego, ale na pierwszy rzut oka bohater tego zdjęcia przypomina jeden z czarnych charakterów z komiksu X-Men. Nie sądzę jednak, żeby twórcy zainspirowali się tym projektem.
Wojownicze Żółwie Ninja
O ile w przypadku poprzedniego pancerza mogłem się mylić, to patrzącym na tego wojaka przychodzi zapewne do głowy tylko jedno skojarzenie. Szczerze mówiąc, ja także od razu tak pomyślałem. Japońska myśl techniczna zawsze była o krok dalej od reszty świata. Dobrze tylko, że zamiast kija albo nunchaku żołnierz dostał do walki karabin.
Nie stracę głowy
Belgijska odpowiedź na niemiecką "maskę". Tym razem eksperymentalne nakrycie głowy miało na szczęście nieco więcej przestrzeni do oddychania oraz trochę poprawioną widoczność. Nadal jednak mogło stanowić spore utrudnienie dla noszącego je żołnierza.
Służby mundurowe
Na koniec zestawienia prezentujemy przenośną oraz mobilną wersję "ochraniacza" dla policji. Zastosowana po raz pierwszy w 1956 roku w Detroit, o dziwo przyjęła się i zadomowiła na dobre, pomagając w walce z rozjuszonymi tłumami. Ciekawe, czy obecnie podobna technologia także zdałaby egzamin?
Uważacie, że w zestawieniu czegoś zabrakło? Napiszcie o tym w komentarzach lub na facebookowym profilu Gadżetomanii.
Źródło: StrangeMilitary