Broń, aligator i seksowne syrenki. Tak imprezuje Król Instagrama

Jak wyglądałoby Wasze życie, gdybyście mieli 7 milionów obserwujących na Instagramie? Panienki, imprezy, broń, słodkie koteczki i na dokładkę jeszcze aligator. Król Instagrama wie, czego się od niego oczekuje.

Broń, aligator i seksowne syrenki. Tak imprezuje Król Instagrama
Marta Wawrzyn

Kiedyś na Gadżetomanii pisaliśmy o bogatych dzieciakach z Instagrama i wydawało się, że to jest najgorsza rzecz, na jaką można się tam natknąć. Ale nie. 34-latek z Florydy wniósł to szaleństwo na nowy poziom. Dan Bilzerian to były amerykański żołnierz, gracz w pokera, a przede wszystkim facet, który dobrze wie, jak działają social media. Zwłaszcza Instagram.

O jego najnowszej imprezie pisze Business Insider i całe mnóstwo innych serwisów, zwracając uwagę na dwie główne atrakcje - żywego aligatora i dziewczyny przebrane za syreny.

Obraz

Co jeszcze można znaleźć na profilu Króla Instagrama, obecnie obserwowanym przez 7,1 mln osób? Kobiety, broń, koty z bronią, luksusowe auta i samoloty, zdjęcia z wypraw, na które zwykły śmiertelnik nigdy w życiu nie będzie mógł sobie pozwolić.

Obraz
Obraz
Obraz
Obraz

Kto i dlaczego obserwuje faceta, który robi tandetne zdjęcia sztucznych biustów, pijanych ludzi czy ciemnych wnętrz, gdzie kłębi się grupka graczy? Dla mnie to zagadka. Widać trzeba być samcem alfa, aby pojąć tego typu zjawiska.

Król Instagrama grał epizody w filmach, był pozwany przez modelkę, która twierdziła, że ją kopnął w twarz, i królował na jedynkach plotkarskich gazet, bo wrzucał dziewczyny do wody prosto z jachtu. Wyleciał też ze Snapchata po paru godzinach od założenia sobie w tym serwisie konta. Powód? Wrzucił porno.

Impreza z aligatorem i syrenkami prawdopodobnie nie jest nawet w pierwszej setce najbardziej popapranych rzeczy, jakie mu się przytrafiły. Ale jego sława osiągnęła już taki poziom, że media skrupulatnie odnotowują każde jego szaleństwo.

Obraz
Obraz
Obraz
Źródło artykułu:WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (3)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.