Brytyjski didżej stwierdził, że ma alergię na WiFi. Okazało się, że reklamował nową płytę

Pewien brytyjski didżej postanowił wypromować swoją nową płytę "Electrosensitive" opowiadając mediom o swojej alergii na WiFi. Prasa potraktowała ten marketingowy chwyt poważnie.

Brytyjski didżej stwierdził, że ma alergię na WiFi. Okazało się, że reklamował nową płytę
Andrzej Biernacki

Pewien brytyjski didżej postanowił wypromować swoją nową płytę "Electrosensitive" opowiadając mediom o swojej alergii na WiFi. Prasa potraktowała ten marketingowy chwyt poważnie.

Muzyk stwierdził, że za każdym razem, gdy przebywa w zasięgu hotspotu boli go głowa i męczą nudności. Odwołał się tym samym do choroby znanej jako elektronadwrażliwość (electrosensitiveness). Stwierdził, że coraz trudniej jest mu pracować w swoim zawodzie, a także prowadzić normalne życie prywatne.

Temat podchwyciły czołowe brytyjskie dzienniki - "The Sun", "The Telegraph" czy "The Daily Mail". Sprawą zainteresowała się także amerykańska sieć telewizyjna Fox News, a nawet media indyjskie. Problem polega na tym, że elektronadwrażliwość to fikcja. Większość osób wmawia sobie, że na nią choruje.

Naukowcy przeprowadzili badania na osobach, które twierdziły, że czują się źle w zasięgu hotspotów czy wtedy, gdy rozmawiają przez telefony komórkowe. Ludzie ci nie byli w stanie ocenić "na ślepo" które urządzenia elektroniczne są włączone. Nie potrafili odgadnąć czy sieć WiFi aktualnie działa.

Oczywiście nie oznacza to, że na świecie w ogóle nie ma ludzi, którzy reagują na fale elektromagnetyczne. Liczba osób twierdzących, że choruje na elektronadwrażliwość jest jednak wielokrotnie wyższa od odsetka tych, którzy faktycznie cokolwiek wyczuwają.

W przypadku brytyjskiego didżeja na pewno mieliśmy do czynienia z zabiegiem marketingowym. Muzyk chciał po prostu wypromować swoją nową płytę. "Stare" media, nieobeznane w technologicznych kwestiach, oczywiście połknęły haczyk i zapewniły artyście darmową reklamę.

Źródło: ArsTechnica

Źródło artykułu:WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.