Całkowite zaćmienie słońca - nie dla Europy
Przynajmniej przez najbliższe ćwierć wieku to spektakularne zjawisko nie będzie mogło być oglądane z terytorium Starego Kontynentu. Nieco więcej szczęścia będą mieli mieszkańcy innych części świata. Jeśli więc planujecie obejrzeć to niesamowite widowisko, warto rzucić okiem na poniższą mapę i zaplanować podróż.
15.03.2010 | aktual.: 11.03.2022 15:45
Przynajmniej przez najbliższe ćwierć wieku to spektakularne zjawisko nie będzie mogło być oglądane z terytorium Starego Kontynentu. Nieco więcej szczęścia będą mieli mieszkańcy innych części świata. Jeśli więc planujecie obejrzeć to niesamowite widowisko, warto rzucić okiem na poniższą mapę i zaplanować podróż.
Zaćmienie słońca już od najdawniejszych czasów wzbudzało sporo emocji. Niektórzy kapłani starożytnych cywilizacji wykorzystywali je nawet, by udowadniać gniew bogów lub swoją władzę nad naturą: "Jeśli nie złożycie satysfakcjonującej bogów ofiary, dzień przemieni się w noc, a słońce zaprzestanie swej wędrówki po niebie". Do dzisiaj parający się okultyzmem i magią wierzą, że zaćmienie to idealny moment na przeprowadzenie tajemnych rytuałów. Na szczęście dla większości współczesnych to po prostu niezwykle rzadkie, a zarazem widowiskowe zjawisko astronomiczne, w którym słońce zostaje przysłonięte przez księżyc.
Rocznie na całej kuli ziemskiej zdarza się od dwóch do pięciu zaćmień słońca, z czego liczba całkowitych nigdy nie przekracza trzech. Szacuje się, że ta najrzadsza forma zaćmienia na danym terenie powtarza się średnio co 370 lat. W Polsce będzie można je obejrzeć dopiero w 2135 roku. Do tego czasu będziemy musieli zadowolić się zaćmieniami częściowymi w styczniu 2011 roku oraz w marcu 2015. Bliskie całkowitemu zaćmienie obrączkowe będzie widoczne z terenu naszego kraju w 2075 roku.
Więcej szczęścia będą mieli ludzie żyjący na innych kontynentach i podróżnicy. W Północnej Ameryce będzie można zaobserwować dwa całkowite zaćmienia. Pierwsze w 2017 roku, drugie w 2024. Ameryka Południowa, dokładniej mówiąc Chile, będzie miejscem, z którego będzie można obejrzeć zaćmienie już za kilka miesięcy, 11 lipca. Australijczycy zaobserwują u siebie to zjawisko w 2012. Azjaci w 2016. Mieszkańcy Afryki, podobnie jak Europejczycy będą musieli uzbroić się w cierpliwość lub wyruszyć w podróż.
Źródło: Gizmodo