Chiny mają nowy sposób na inwigilację obywateli - jaki?

Fot. na lic. CC; Flickr.com/by yeowatzup
Fot. na lic. CC; Flickr.com/by yeowatzup
Paweł Żmuda

04.03.2011 17:06

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Monitorowanie i cenzura Internetu to normalne praktyka dla władz Chińskiej Republiki Ludowej. Okrazuje się jednak, że komuniści mają kolejny genialny pomysł na inwigilację i kontrolę swoich obywateli. Tym razem padło na komórki. Każdy użytkownik telefonu komórkowego w Pekinie może czuć się zagrożony.

Monitorowanie i cenzura Internetu to normalne praktyka dla władz Chińskiej Republiki Ludowej. Okrazuje się jednak, że komuniści mają kolejny genialny pomysł na inwigilację i kontrolę swoich obywateli. Tym razem padło na komórki. Każdy użytkownik telefonu komórkowego w Pekinie może czuć się zagrożony.

Władze Pekinu pracują nad możliwością śledzenia pozycji posiadaczy telefonów komórkowych w czasie rzeczywistym. Teoretycznie chodzi jedynie o możliwość sprawnego zarządzania ruchem drogowym w stolicy ChRL, jednak każdy kto śledzi doniesienia z Chin może podejrzewać, że w chwili zagrożenia dla ustroju, śledzenie obywateli może przydać się również do innych celów.

Li Guoguang zapowiada, że system śledzenia użytkowników komórek w czasie rzeczywistym stanie się częścią ogromnej platformy informacyjnej, dzięki której możliwa będzie analiza ruchu w stolicy. Dodatkowo będzie można określić kierunki przepływu ludności. Cały system przygotowany zostanie we współpracy z ogromną siecią komórkową China Mobile.

W teorii wszystko brzmi bardzo pięknie, jednak warto zastanowić się czym grozi podobny system. Można go przecież wykorzystać na przykład do rozpędzania formujących się grup protestujących obywateli.

Źródło: thenextweb

Źródło artykułu:WP Gadżetomania