Chiny ujawniają prototyp pociągu kolei magnetycznej. Prędkość? 620 km na godzinę
Pociąg, który został pokazany na krótkim odcinku toru testowego w środę, może być prawie tak szybki jak odrzutowiec – pisze portal "Futurism". Będzie on wymagał sporo pracy przy dostrajaniu, zanim będzie gotowy do jazdy, ale poleganie na nowej technologii nadprzewodnikowej może sprawić, że będzie szybszy, lżejszy i bardziej wydajny niż cokolwiek innego na świecie.
Kolej magnetyczna w Szanghaju. Zdjęcie ilustracyjne
Naukowcy z Southwest Jiaotong University stojący za prototypem twierdzą, że może on osiągnąć prędkość około 385 mil na godzinę (620 km na godzinę). Podejrzewają jednak również, że zanim pociąg stanie się komercyjnie opłacalny za około sześć lat, może zostać na tyle rozwinięty, że osiągnie prędkość 800 km na godzinę.
Nowy pociąg jest częścią ambitnego planu Pekinu, mającego na celu stworzenie szybszych połączeń między miastami.
Ambitne plany Pekinu
Wu Zili, starszy inżynier w zespole badawczym, powiedział, że szacowany koszt budowy nowej linii kolei magnetycznej wyniesie między 250 a 300 mln yuanów (144,5-173,5 mln zł) za kilometr, w porównaniu do 200 mln yuanów, które trzeba byłoby zapłacić za kilometr kolei dużych prędkości. Koszt ten mógłby spaść, gdyby kolej magnetyczna weszła do masowego użytku.
Chiny już obecnie mają najszybszą na świecie komercyjną kolei magnetycznych, Shanghai Transrapid, która rozpoczęła działalność w 2002 roku, a jej maksymalna prędkość wynosi 430 km na godzinę.
Oczekuje się, że w Japonii w 2027 r. otwarta zostanie szybsza linia wykorzystująca technologię nadprzewodzącą, która pozwoli osiągnąć prędkość 500 km na godzinę, biegnąca między Tokio a Nagoyą. Jednak naukowcy z Southwest Jiaotong University stwierdzili, że ich technologia jest bardziej ekonomiczna niż ta japońska.
