Co się dzieje, kiedy miliarder przegrywa zakład?
Znacie pana przedstawionego na powyższej fotografii? To Richard Branson, założyciel Virgin Records i właściciel linii lotniczych Virgin Atlantic Air. Niedawno Richard przegrał zakład z innym miliarderem, również właścicielem linii lotniczych. Zgadnijcie, co musi teraz robić?
16.11.2010 | aktual.: 11.03.2022 12:48
Znacie pana przedstawionego na powyższej fotografii? To Richard Branson, założyciel Virgin Records i właściciel linii lotniczych Virgin Atlantic Air. Niedawno Richard przegrał zakład z innym miliarderem, również właścicielem linii lotniczych. Zgadnijcie, co musi teraz robić?
O Richardzie było ostatnio głośno, kiedy przedstawił swoją ofertę turystycznych lotów w kosmos. Jego zakład z Tonym Fernandesem dotyczył jednak motoryzacji, a konkretnie wyścigów Formuły 1. Fernandes jest szefem Lotusa, a Branson - Virgin Racing. W marcu tego roku panowie założyli się o to, który z zespołów znajdzie się wyżej w klasyfikacji F1.
Przegrany musi pracować jako stewardesa w liniach lotniczych przeciwnika. Zakład wygrał Fernandes. Teraz Bransona czeka paradowanie w damskich ubraniach przed załogą i pasażerami lotu linii AirAsia z Londynu do Kuala Lumpur.
Na szczęście, dla ekscentrycznego miliardera noszenie sukienek to nie pierwszyzna. Fernandes żartował nawet, że jego przeciwnik zgodził się na zakład wyłącznie po to, aby założyć damskie ubranie.
Dokładna data lotu nie jest jeszcze znana, ale Fernandes zapowiedział, że bilety zostaną zlicytowane, a zysk przeznaczony na wybraną przez Richarda organizację charytatywną. Przed rozstrzygnięciem zakładu zapowiadał, że Branson będzie musiał ogolić nogi. Właściciel Virgin Atlantic Air żartował zaś, że cały sztab jego prawników pracuje nad wyplątaniem go z tej umowy.
Miejmy nadzieję, że Richard Branson jednak dotrzyma umowy, szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że zyska na tym jakaś organizacja charytatywna. Jeżeli wszystko przebiegnie zgodnie z planem, to wielkie brawa dla obu panów.
Źródło: Neatorama