Coraz większy ruch na kosmicznym pograniczu
Monopol NASA kruszeje z miesiąca na miesiąc. Najnowsze informacje z prywatnego sektora to prawdziwy szok dla zwolenników upaństwowionej nauki i eksploracji.
25.05.2011 | aktual.: 11.03.2022 11:36
Monopol NASA kruszeje z miesiąca na miesiąc. Najnowsze informacje z prywatnego sektora to prawdziwy szok dla zwolenników upaństwowionej nauki i eksploracji.
Southwest Research Institute
SWRI to prywatna organizacja non-profit, która przyczynia się do postępu w dziedzinach nauk ścisłych od 1947 roku. Moim ulubionym dowodem na jej wkład naukowy jest fakt zainwestowania przez NASA pewnych funduszy w spektrometr MASPEX, co było jedną z nielicznych słusznych decyzji agencji. Od czasu ogłoszenia końca ery wahadłowców NASA SWRI stała się prawdziwym orędownikiem szeroko pojętej prywatyzacji przestrzeni kosmicznej i suborbitalnej. Alan Stern, jeden z szefów działu R&D tej instytucji, zapytany o przyszłość nauki w kontekście lotów kosmicznych, odpowiedział:
Głęboko wierzymy, że olbrzymi potencjał komercyjnych, nowoczesnych pojazdów kosmicznych znacznie przyspieszy postęp wielu badań naukowych.
Dzięki SWRI na suborbitalny lot uda się pierwszy naukowiec, który będzie mógł taką podróż odbyć bez absurdalnej serii kwalifikacji na astronautę, jaką serwowała NASA. Dan Durda przeprowadzi eksperymenty dotyczące nowoczesnego systemu rejestracji obrazu, wykona test kolizyjny niewielkich mas w celu poznania procesu formowania się asteroid, oraz będzie nosił nowoczesną biouprząż, która będzie monitorować działanie układu krwionośnego.
Virgin już zapowiedziało udostępnianie specjalnych charterów dla naukowców, które będą odbywać się poza standardową grupą lotów turystycznych. Także XCOR, który wciąż cierpi na niewielką pojemność swoich pojazdów, wyraził chęć na specjalne loty "naukowe". Dan Durda z optymizmem patrzy na połączenie sił nauki i prywatnej działalności.
Dalej już tylko kosmos
Warto dodać, że firma Reaction Engines Limited ma już kilka koncepcji wyprawy na Marsa (TROY) przy użyciu pojazdu SKYLON. Jak przystało na prywatną firmę, obniżono koszta transportu 1 kg masy (satelity) z 15 000 na 650 funtów.
A NASA swoje...
Jak już pewnie dowiedzieliście się z artykułu Grzegorza, NASA opublikowała plany konstrukcji nowego statku kosmicznego. Nie mam już ochoty znęcać się nad tym nowym przedsięwzięciem. Wspomnę jedynie, że lista rzeczy, których MPCV nie potrafi zrobić, jest nieprzyzwoicie dłuższa od listy rzeczy, które potrafi. Wstecznictwo uprawiane przez NASA będzie kosztować 7 mld dolarów.