Czy Canonical upowszechni Cloud Computing?

Czy Canonical upowszechni Cloud Computing?

cloud-computing-kitchen-sink
cloud-computing-kitchen-sink
Adrian Nowak
29.03.2009 21:00

Obecnie termin Cloud Computing jest znany tylko wąskiemu gronu użytkowników. Często ocieramy się o tę technologię nie mając nawet świadomości iż jest to jeden z najbardziej obiecujących aspektów internetu. Przedstawię dziś te technologię, która może za kilka lat całkowicie zmienić postrzeganie aplikacji.

Obecnie termin Cloud Computing jest znany tylko wąskiemu gronu użytkowników. Często ocieramy się o tę technologię nie mając nawet świadomości iż jest to jeden z najbardziej obiecujących aspektów internetu. Przedstawię dziś te technologię, która może za kilka lat całkowicie zmienić postrzeganie aplikacji.

Czym jest Cloud Computing?

Cloud Computnig, zwany także systemem chmury, ma za zadanie w jednym miejscu łączyć wszelkie możliwe urządzenia. Jak przedstawia obrazek na początku wpisu, umożliwia to bardzo łatwą wymianę informacji i synchronizację danych na przykład z komputera stacjonarnego i laptopa.

Sama synchronizacja informacji już teraz jest powszechnie stosowana i raczej nikogo nie dziwi. Cloud Computing to jednak pojęcie znacznie szersze. W "chmurze" umieszczane będą bowiem nie tylko dane lecz także aplikacje. Wyobraźmy sobie sytuację w której po włączeniu komputera system nie ładuje się z dysku lecz ściąga się ze zdalnego serwera. Analogicznie uruchamiane mogą być również zdalne programy.

Sposób na piractwo?

Już teraz wielu producentów oprogramowania a w szczególności gier jest zainteresowanych takim modelem rozpowszechniania swoich produktów.  Stworzy to nowy sposób płacenia za aplikacje. Można już usłyszeć propozycje aby użytkownicy płacili jedynie za czas korzystania, użytkowane miejsce lub wykorzystywaną moc obliczeniową zależnie od typu programu. Przy takim trybie korzystania z komputera bardzo łatwo można by także wyeliminować piractwo.

Wady..

Niestety wad technologii Cloud Computing nie brakuje. Jedną z najważniejszych jest bezpieczeństwo naszych danych. Jeśli wszystkie programy będziemy uruchamiali zdalnie i pozbędziemy się naszego lokalnego dysku efekty naszej pracy będziemy zmuszeni zapisywać na odległych serwerach. Już teraz korzystając z usług internetowych takich jak chociażby konto pocztowe ryzykujemy (chociaż w niewielkim stopniu), że nasze wiadomości mogą być bezpowrotnie stracone.

Kolejna wada wynika właściwie z zalety, którą jest wyeliminowanie piractwa. Szacuje się, że znaczna większość domowych użytkowników komputerów ma na swoim dysku choć jedną aplikacje używaną nie zgodnie z jej licencją. Jeśli użytkownicy nie zdecydują się na używanie Cloud Computing na nic starania marketingowców.

Canonical widzi szansę..

Canonical będące producentem Ubuntu, ogłosiło iż w przyszłości skupi się na wdrażaniu zdalnych rozwiązań z Cloud Computing na czele. Nawiązanie do tego można było znaleźć nawet w nazwie kodowej "Karmiczna Koala", która jak wspomina twórca Ubuntu "ma głowę w chmurach". Na tym etapie niee są jeszcze znane praktycznie żadne szczegóły dotyczące wdrażania tej technologii, jednak w październiku (gdy ukaże się kolejny system od Canonical) możemy się spodziewać całej masy nowości w podejściu do trybu korzystania z komputera.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)