Czy to koniec netbooków? Na razie tak!
No i stało się! Wygląda na to, że nie tylko mi znudziły się już kolejne odgrzewane kotlety z procesorem Atom N270 w środku. Dwaj najwięksi producenci netbooków (Asus i Acer) postanowili zamrozić swoje zapędy i do 2010 roku nie pojawi się już żaden nowy maluch z ich logo.
No i stało się! Wygląda na to, że nie tylko mi znudziły się już kolejne odgrzewane kotlety z procesorem Atom N270 w środku. Dwaj najwięksi producenci netbooków (Asus i Acer) postanowili zamrozić swoje zapędy i do 2010 roku nie pojawi się już żaden nowy maluch z ich logo.
Oczywiście produkcja wciąż będzie trwała. Chodzi o to, że obie firmy nie zaprojektują do tego czasu nic nowego. Czym jest to spowodowane? Po pierwsze, na rynku jest już wystarczająco dużo bliźniaczych modeli, które nie różnią się od siebie niczym poza nazwą. Po drugie, na pierwszy kwartał 2010 roku Intel zapowiedział platformę Pine Trail, która ma się składać m. in. z nowego procesora Intel Atom N450 ze zintegrowanymi kontrolerem pamięci oraz układem graficznym (zupełnie jak Clarkdale i Arrandale).
Jak już przy netbookach jesteśmy, to warto jeszcze wspomnieć o tym, że coraz większa ilość producentów zastanawia się nad małymi laptopami z dwoma systemami operacyjnymi - Windowsem i Androidem. W tym również Asus i Acer.
Źródło: Engadget
