Czy twój dezodorant testowano na zwierzętach?

Czy twój dezodorant testowano na zwierzętach?

Kto testuje na zwierzętach?
Kto testuje na zwierzętach?
Kira Czarczyńska
06.08.2011 17:00

Wykorzystywanie zwierząt do testowania różnych nowych wynalazków ludzkości ma niestety długą i niechlubną tradycję. Dotyczy to nie tylko leków, ale także na przykład kosmetyków - które bez problemu daje się sprawdzać inaczej, tyle, że jest to droższe. Jeśli chcesz sprawdzić, czy jakieś zwierzę ucierpiało z powodu twojego balsamu do ciała czy kremu na noc - dzięki PETA możesz łatwo to zrobić.

Wykorzystywanie zwierząt do testowania różnych nowych wynalazków ludzkości ma niestety długą i niechlubną tradycję. Dotyczy to nie tylko leków, ale także na przykład kosmetyków - które bez problemu daje się sprawdzać inaczej, tyle, że jest to droższe. Jeśli chcesz sprawdzić, czy jakieś zwierzę ucierpiało z powodu twojego balsamu do ciała czy kremu na noc - dzięki PETA możesz łatwo to zrobić.

Organizacja PETA powstała w 1980 roku w Stanach Zjednoczonych. Profil jej działania jest łatwy do odgadnięcia: zajmuje się prawami zwierząt i kwestią etycznego ich traktowania. W tych ramach mieszczą się oczywiście także testy laboratoryjne prowadzone na zwierzętach - nie tylko w dziedzinie medycyny.

Mimo, że organizacja budzi spore kontrowersje, informacje przez nią zbierane bywają bardzo użyteczne. Na ich stronach internetowych znaleźć można między innymi taką oto prostą wyszukiwarkę firm, które testują lub nie testują swoich produktów na zwierzętach:

PETA - wyszukiwarka
PETA - wyszukiwarka

Wyszukiwanie jest banalnie proste nawet, jeśli nie znamy języka angielskiego. Wystarczy wiedzieć, że:

  • Companies That Don't Test on Animals - to firmy, które nie prowadzą testów na zwierzętach;
  • Cruelty-Free Companies by Product Type - to wyszukiwanie producentów konkretnych produktów, którzy nie testują ich na zwierzętach;
  • Companies That Do Test on Animals - to firmy testujące na zwierzętach.

Wystarczy tylko rozwinąć listę, wybrać literę, na jaką rozpoczyna się nazwa firmy, którą sprawdzamy - i już wiemy na przykład, że moja ulubiona Nivea produktów na zwierzętach nie testuje.

Jeśli nie chce nam się za każdym razem szukać - można też ściągnąć sobie obie listy firm w postaci PDF i na przykład wydrukować albo wrzucić na telefon. Dzięki temu, jeżeli zależy nam na kupowaniu produktów nie testowanych na zwierzakach, możemy tą listę mieć przy sobie podczas zakupów.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)