Czym jeżdżą gwiazdy branży IT? Samochody Gatesa, Zuckerberga i wielu innych

Audi S5 Seana Parkera (Fot. Business Insider)
Audi S5 Seana Parkera (Fot. Business Insider)
Łukasz Michalik

06.08.2012 12:00, aktual.: 10.03.2022 13:15

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Dla niektórych samochody są po prostu narzędziem służącym do przemieszczania się. Inni widzą w nich obiekt kultu i fascynacji, jednak jak się okazuje, nawet mając niemal nieograniczony budżet, nie wszyscy wybierają drogie i rzucające się w oczy samochody. Jakimi autami jeżdżą twórcy znanych firm i startupów?

Dla niektórych samochody są po prostu narzędziem służącym do przemieszczania się. Inni widzą w nich obiekt kultu i fascynacji, jednak jak się okazuje, nawet mając niemal nieograniczony budżet, nie wszyscy wybierają drogie i rzucające się w oczy samochody. Jakimi autami jeżdżą twórcy znanych firm i startupów? 

Mark Zuckerberg

Założyciel Faceboka mógłby pozwolić sobie na dowolny samochód, jednak jego wybór padł na model Acura NSX. Cena? Skromne 30 tys. dol.

Legenda branży, twórca Napstera i współautor sukcesu Facebooka, obecnie rozkręcający Airtime, zmienia motoryzacyjne preferencje w zależności od miejsca. W San Francisco porusza się Audi S5 za ok. 51 tys. dol., a w Los Angeles preferuje Teslę o wartości 100 tys. dol.

Bill Gates

Wielbiciel Porsche ma w swoim garażu niezłą kolekcję samochodów tej niemieckiej marki. Wśród samochodów Billa znajduje się m.in. Porsche 911 Convertible, warte około 82 tys. dol.

Larry Ellison

CEO Oracle jest znany z ekstrawaganckich pomysłów i wystawnego trybu życia (zobaczcie, gdzie spędza wakacje). W jego kolekcji znajduje się wiele modeli, a na zdjęciu widzimy Ellisona (pozostaje uwierzyć na słowo, bo skutecznie się maskuje) w Lexusie LFA o wartości około 375 tys. dol.

Sergey Brin

Jak przystało na wielbiciela technologii, współzałożyciel Google’a preferuje samochód z napędem elektrycznym. Podobnie jak samochód Seana Parkera, Tesla Roadster Sergeya kosztuje 100 tys. dol.

Larry Page

A podobno Google słynie z oryginalnych pomysłów… Gdyby oceniać je na podstawie samochodów założycieli, to firma z Mountain View byłaby najnudniejszym przedsiębiorstwem na świecie. Ponieważ Sergey jeździ Teslą, to Larry postanowił być oryginalny i... też jeździ Teslą. Ale za to w innym kolorze!

Michael Dell

Sean Parker

Na nadmiar finezji nie może za to narzekać kolejna ze znanych postaci, Michael Dell.  Twórca komputerowego imperium korzysta z Hummera H2 za około 42 tys. dol.

Steve Ballmer

Steve jako szef Microsoftu budzi skrajne emocje, ale nie można mu odmówić dystansu do siebie – z majątkiem 15 mld dol. Steve nikomu niczego nie musi już udowadniać. Może zatem niemal zejść na zawał po odtańczeniu dzikiego tańca na scenie, może wypocić z siebie hektolitry płynów, wrzeszcząc „developers!” i może sobie jeździć hybrydowym Fordem Fusion.

Warto zauważyć, że ten model jest wyposażony w technologię Ford Sync, której twórcą jest Microsoft.

Aaron Patzer

Aaron sprzedał swój startup Mint za 170 mln dol. Mimo tego wydaje się odporny na magię luksusowych samochodów – zmienił jedyni Forda Contour na Subaru Outback o wartości około 29 tys. dol.

Dustin Moskovitz

Mogłoby się wydawać, że Dustin nie miał szczęścia – w paskudny sposób wykolegował go osobnik otwierający to zestawienie. Mimo tego Dustin może cieszyć się tytułem najmłodszego miliardera z listy Forbesa. Samochód Dustina to nierzucający się w oczy Volkswagen Golf R32 Hatchback, warty około 33 tys. dol.

Łukasz Misiukanis

Koneserzy motoryzacyjnych dzieł sztuki znajdą się również na polskim podwórku. Swojej motoryzacyjnej pasji nie ukrywa m.in. Łukasz Misiukanis, prezes agencji Socializer, a wcześniej współzałożyciel i wieloletni wiceprezes Synerway S.A. Jak sam stwierdza, jest pasjonatem włoskich, sportowych samochodów. Słowa te potwierdza m.in. znajdujący się w jego garażu, ulubiony model Ferrari F430, nazywany przez właściciela 500-konnym gokartem.

Na dłuższych trasach prezes Socializera preferuje inny model, którego nadwozie również zostało zaprojektowane przez Pininfarinę - Maserati GranTurismo. Jakiś czas temu Łukasz kupił Bentleya Continental GT, jednak ten samochód raczej go nie zachwycił - jego zdaniem jest to palące 50 l/100 km „auto dla dziadków”, które wprawdzie rozpędza się do 320 km/h, ale w prowadzeniu przypomina bezwładny czołg.

Dymitr Glouchtchenko

Założyciel m.in. serwisu Kwejk.pl słynie nie tylko z bezpretensjonalnego stylu i rozkręcenia popularnego serwisu od zera w niemal partyzanckich warunkach, ale również z zamiłowania do samochodów. Jak stwierdził w jednym z wywiadów, poza Lexusem IS 350 i Mitsubishi Lancerem Evo z 1999 roku, ma również „coś w stylu Lamborghini”.

Źródło: Business Insider

Źródło artykułu:WP Gadżetomania