Joerg Sprave ma na swoim koncie już kilka niezwykłych wynalazków. Wśród najciekawszych wymienić można chociażby procę strzelającą piłami tarczowymi czy też najnowsze modele przedstawione kilka tygodni temu. Teraz majsterkowicz postanowił przetestować zupełnie inną broń. Jakie sprzęty z bogatego arsenału Sprave'a można wykorzystać podczas rozróby w samolocie?
Joerg Sprave ma na swoim koncie już kilka niezwykłych wynalazków. Wśród najciekawszych wymienić można chociażby procę strzelającą piłami tarczowymi czy też najnowsze modele przedstawione kilka tygodni temu. Teraz majsterkowicz postanowił przetestować zupełnie inną broń. Jakie sprzęty z bogatego arsenału Sprave'a można wykorzystać podczas rozróby w samolocie?
Po atakach na World Trade Center praktycznie cały świat zachorował na punkcie lotniskowego bezpieczeństwa. W Europie ochrona jest jednak nieco mniejsza niż w Stanach Zjednoczonych. Joerg Sprave zauważył, że podczas jego podróży głównym elementem kontroli były bramki wykrywające metal. Znalazł jednak wiele śmiercionośnych narzędzi, które nie zostaną wykryte podczas zwykłego skanowania w poszukiwaniu metalowych przedmiotów.
W nowym materiale można zobaczyć kilka ciekawych noży z ceramiki, a nawet procę wykonaną z włókna węglowego. Żel balistyczny nie ma szans. Szans nie mają również ludzkie tkanki. Na końcu filmiku możecie zobaczyć niewielki bonus: blok żelu balistycznego w starciu z mieczem samurajskim. Popatrzmy.
"Invisible" Weapons vs. Ballistic Gelatin
Jak widać, za pomocą arsenału przedstawionego przez pana Sprave'a faktycznie można wyrządzić sporą krzywdę. Miejmy nadzieję, że edukacyjne filmiki nie staną się inspiracją do zbrodni, a jedynie sygnałem zwiększającym czujność podczas kontroli lotniskowych.
Źródło: slashgear