Wystarczy 20 zł do oszukania czytnika linii papilarnych

Zabezpieczenia dostępu do smartfonów, laptopów oraz innych urządzeń, często bazują na czytnikach linii papilarnych. Niestety coraz częściej okazuje się, że tego typu rozwiązania pozostawiają bardzo wiele do życzenia i wystarczy 20 zł do ich złamania.

Odcisk palca
Źródło zdjęć: © Unsplash.com | George Prentzas
Marcin Hołowacz

Czytnik linii papilarnych może się kojarzyć z bezpieczeństwem, ale to tylko złudzenie. Kraken Security Labs pokazało, że złamanie takiego zabezpieczenia jest szokująco łatwe, a koszty nie przekraczają 20 zł. Wystarczy dostęp do drukarki, folia octanowa i klej do drewna, a potem już tylko odrobina chęci.

Hakowanie czytników linii papilarnych wymaga prostych czynności

Najpierw trzeba pozyskać odcisk palca, co wbrew pozorom też nie jest wyjątkowo trudne. Przede wszystkim warto zwrócić uwagę na fakt, że codziennie zostawiamy ślady odcisków palców na ogromnej ilości powierzchni. Wystarczy zrobić zdjęcie dotkniętego ekranu monitora, szklanki, czy na przykład klamki od drzwi (możliwości jest naprawdę wiele).

Później należy wrzucić zdjęcie do programu graficznego i uzyskać z niego negatyw. Specjaliści z Kraken Security Labs oceniają, że wystarczy mniej więcej godzina obróbki do otrzymania zadowalających efektów. Następnym krokiem jest skorzystanie z drukarki laserowej i wydrukowanie odcisku na folii octanowej.

Niezbędne będzie jeszcze zaopatrzenie się w klej do drewna, który wystarczy nałożyć i równomiernie rozprowadzić na powierzchni z wydrukowanym odciskiem palca. Tym sposobem można uzyskać narzędzie do skutecznego oszukiwania czytników linii papilarnych, a sama demonstracja jego możliwości jest niepokojąca.

Czytniki linii papilarnych mają wiele wad

Najgorsze wydaje się być to, że czytniki linii papilarnych mogą mieć znacznie więcej niedoskonałości, które narażają nasze wrażliwe dane. Niedawno pisaliśmy o tym, że rozpoznawanie całego opuszka palca wiąże się z zapotrzebowaniem na dużo mocy obliczeniowej, więc producenci smartfonów decydują się na kompromisy.

Czytniki linii papilarnych w telefonach często nie wymagają skanowania całych opuszków palców, a algorytmy bazują na różnych skrótach w działaniu. W związku z tego typu niedoskonałościami i kompromisami mogą istnieć setki przypadkowych osób, zdolnych do odblokowania naszego telefonu. Więcej na temat znajduje się w artykule o wadach czytników linii papilarnych.

Artykuł sponsorowany
Wybrane dla Ciebie
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥