Disney wywoła uczucie udziału w filmie

Coś więcej niż 3D
Coś więcej niż 3D
Henryk Tur

31.05.2011 14:00

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Najpierw był obraz, potem dodano do niego dźwięk, a potem pojawił się obraz 3D. Niektóre kina wypuszczają też odpowiednie zapachy na sali, aby widzowie lepiej wczuli się w sytuację na ekranie. Ale wszystkich może przebić wynalazek inżynierów Disneya, pracujących nad mechanizmem wywołującym odpowiednie reakcje ciała. O co chodzi?

Najpierw był obraz, potem dodano do niego dźwięk, a potem pojawił się obraz 3D. Niektóre kina wypuszczają też odpowiednie zapachy na sali, aby widzowie lepiej wczuli się w sytuację na ekranie. Ale wszystkich może przebić wynalazek inżynierów Disneya, pracujących nad mechanizmem wywołującym odpowiednie reakcje ciała. O co chodzi?

Wyobraźmy sobie scenę - do niczego nie spodziewającej się ofiary powoli zbliża się morderca z nożem. Napięcie rośnie, podkreślane jeszcze przez odpowiednią muzykę, a ofiara to główna postać filmu, więc gdy zabójca jest coraz bliżej, zaczynamy odczuwać niepokój - aż ciarki idą po plecach. Są, czy chcemy tego czy nie, ponieważ działa "dotykowa szczotka". To właśnie mechanizm, który ma znaleźć się w fotelach kinowych oraz fotelach dla graczy.

Iluzja rzeczywistości
Iluzja rzeczywistości

Składa się on z wibrujących zwojów, tworzących doznania oparte na złudzeniach sensorycznych. Na przykład przesuwają się niespodziewanie po plecach, a my podskakujemy nerwowo w fotelu. Albo na ekranie bohaterów otacza rój much, a szczotki pędzą po naszym kręgosłupie, symulując owady odbijające się od naszych pleców. Wszystko dzięki "Tactile Brush", nad którą głowią się inżynierowie w Disney Research Pittsburgh.

Na odbytej w zeszłym tygodniu konferencji Human Factors in Computer Systems pokazano działanie "szczotek" podczas grania w grę wyścigową. Dzięki wynalazkowi gracze odczuwali efekty przyśpieszenia, gwałtownych skrętów, hamowania itp. Pokazywano także film z padającym deszczem - obserwatorzy siedzący w fotelach "czuli" krople cieknące po ich plecach. Takie coś w połączeniu z 3D może dać naprawdę wspaniałe efekty!

Źródło: newscientist.com

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Komentarze (0)