Dron kamikaze zaatakował rosyjską rafinerię. Udał się 150 km za linię frontu

Na profilu "Ukraine Weapons Tracker" na Twitterze pojawiły się informacje o pożarze rafinerii ropy naftowej w Nowoszachtyńsku w obwodzie rostowskim w Rosji. Z nieoficjalnych doniesień wynika, że pożar powstał na skutek ataku ukraińskiego drona typu PD-1 lub PD-2. Wyjaśniamy, co to za sprzęt.

Dron zaatakował rosyjską rafinerię
Dron zaatakował rosyjską rafinerię
Źródło zdjęć: © Twitter | Ukraine Weapons Tracker
Karolina Modzelewska

22.06.2022 17:03

Do sieci trafiły nagrania pokazujące pożar rafinerii w Nowoszachtyńsku oraz próby jego ugaszenia, a także zdjęcia, na których widać pozostałości bezzałogowego statku powietrznego. Według "Ukraine Weapons Tracker" jego dokładny typ nie jest znany, ale najprawdopodobniej to UA PD-1 lub PD-2. Jeśli potwierdzą się informacje o ataku ukraińskiego drona na rafinerię, oznacza to, że maszynie udało się niezauważenie pokonać znaczną odległość i dostać się na teren oddalony o około 150 km od linii frontu.

Dron kamikaze nad rosyjską rafinerią

"Ukraine Weapons Tracker" zwraca uwagę, że zarówno PD-1, jak i PD-2 mają maksymalną ładowność 22 kg, ale w tym przypadku istnieje możliwość, że bezzałogowce zostały zmodyfikowane, aby przenosić większe głowice bojowe. Wspomniane drony są produkowane przez ukraińską firmę UkrSpecSystems. Urządzenia można wykorzystywać do zadań wojskowych i cywilnych, w tym obserwacji, działań wywiadowczych i rozpoznawczych, ratowniczych, czy w fotografii lotniczej i rolnictwie.

PD-1 ma długość 2,5 m, a rozpiętość jego skrzydeł to 4,7 m. Dron waży 45 kg, a jego maksymalna ładowność w zależności od wariantu, szachowana jest na 7-22 kg. Urządzenie posiada budowę modułową. Ze względu na wykorzystany rodzaj zamków i łączeń do montażu i demontażu drona nie są potrzebne żadne narzędzia. PD-1 można zmontować w ciągu około 15 minut i szybko zmienić z konfiguracji stałopłatowej na VTOL (ang. Vertical Take Off and Landing), dzięki czemu dron ma możliwość pionowego startu i pionowego lądowania.

Standardowe wyposażenie PD-1 obejmuje stałopłat, system kamer EO/IR, łącza danych oraz naziemną stację kontroli. Dron posiada trójkołowe podwozie i jak zostało już wspomniane, może startować na wiele sposobów, w tym w autonomiczny sposób z pasa startowego, dzięki specjalnej, pneumatycznej wyrzutni czy po prostu z dachu samochodu lub innego pojazdu. Podobnie jest w przypadku lądowania. Dron PD-1 jest w stanie lądować autonomicznie na pasach startowych. Można go też odzyskać za pomocą systemu spadochronowego.

Maksymalny czas lotu PD-1 to nawet 10 godzin. Bezzałogowy statek powietrzny jest w stanie poruszać się z maksymalną prędkością do 140 km/h i wznieść się na maksymalną wysokość 3000 m. Może też pracować w różnych warunkach pogodowych i wytrzymywać temperatury od -20°C do 45°C. Dron działa w trybie wspomaganym przez pilota lub w pełni autonomicznym.

PD-1 odbiera polecenia i przesyła dane telemetryczne przez zaszyfrowane łącze danych na odległość 95 km. Zastosowane w nim systemy nawigacji satelitarnej (GNSS) i nawigacji inercyjnej (INS) dostarczają dane nawigacyjne i pozycjonujące dla drona. Urządzenie zostało tak zaprojektowane, że można je zintegrować z różnego rodzajami ładunkami, w tym ładunkami bojowymi. W standardowym wyposażeniu znajduje się gimbal USG-212 EO/IR lub gimbal USG-211 EO. Oba gimbale wyposażone są w 30-krotny zoom optyczny, cyfrową stabilizację wideo i śledzenie celu.

PD-2 ma to nieco bardziej zaawansowana wersja bezzałogowca. Ma długość 2,85 m i rozpiętość skrzydeł około 5 m. Jego średnia wytrzymałość w powietrzu to 10 godzin. Dron może latać na maksymalnym pułapie 5000 m, a jego zasięg to nawet 1100 km. Podobnie, jak i w przypadku PD-1 można go w ciągu kilku chwil zmienić z konfiguracji stałopłatowej na VTOL.

Dron PD-2 wyposażono m.in. w światła nawigacyjne, podwozie z układem hamulcowym czy transponder ADS-B. Urządzenie ma niską sygnaturę radarową i akustyczną, co utrudnia jego śledzenie i wykrywanie. Dron ma zdejmowane moduły pod skrzydłami i kadłubem do dostarczania ładunków (w tym ładunków bojowych) o masie do 19 kg. W standardowym pakiecie tak samo jak i w PD-1 znajdują się gimbal USG-212 EO/IR lub gimbal USG-211 EO. Opcjonalnie można w nim zamontować czujniki i skanery LiDAR czy radar z syntetyczną aperturą (SAR).

PD-2 wykorzystuje komunikację w zasięgu wzroku (LoS), 3G/LTE oraz komunikację satelitarną (SATCOM). Łącza komunikacyjne LoS służą do transmisji wideo i telemetrii o zasięgu ponad 200 km. Łącza 3G/LTE i SATCOM zapewniają wsparcie dalekich operacje bez ograniczeń dla zasięgu łączności.

Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.