Drzwi dla fanów ping ponga
Może żaden ze mnie Andrzej Grubba, ale poodbijać białą piłeczkę zdarzyło mi się wiele razy. Nie zawsze mamy miejsce na stół a żeby zagrać w dwóch nie potrzeba wcale wielkiego stołu. Oto jak można wkomponować stolik do "pingla" w zaciszu większości domów.
14.07.2009 15:00
Może żaden ze mnie Andrzej Grubba, ale poodbijać białą piłeczkę zdarzyło mi się wiele razy. Nie zawsze mamy miejsce na stół a żeby zagrać w dwóch nie potrzeba wcale wielkiego stołu. Oto jak można wkomponować stolik do "pingla" w zaciszu większości domów.
Koncept zaprojektowany przez Tobiasa Fränzela przekształci dla Ciebie drzwi w mały stolik do gry w ping ponga. Wystarczy jedynie zamknąć drzwi, opuścić wnętrze i zablokować by się nie ruszał. Nic prostrzegao, wciągamy jeszcze dwie paletki i prosze, mecz można uznać za otwarty. Po skończonej partyjce składamy w kilka chwil z powrotem drzwi do pierwotnego stanu.[url=http://tobiasfraenzel.com/]
[/url]
Źródło: likecool