Wpis gościnny z blogu Multi-blog.pl.
W 2012 roku 24 z 27 państw Unii Europejskiej przejdzie na sygnał cyfrowy. Firma KPMG nie wierzy jednak, że jednym z nich będzie Polska. Podobno wyłączenie analogowych nadajników może przedłużyć się aż do 2015 roku!
Wpis gościnny z blogu Multi-blog.pl.
W 2012 roku 24 z 27 państw Unii Europejskiej przejdzie na sygnał cyfrowy. Firma KPMG nie wierzy jednak, że jednym z nich będzie Polska. Podobno wyłączenie analogowych nadajników może przedłużyć się aż do 2015 roku!
[cytat]Tylko uruchomienie kilka miesięcy temu dwóch multipleksów mających na celu odtworzenie w wersji cyfrowej oferty analogowej - czyli dostępu do wybranych programów nadawanych przez TVP, Polsat, TVN i TV Puls - odbyło się z prawie rocznym opóźnieniem. Ponadto wciąż wymaga zakończenia proces wyboru operatora tzw. pierwszego multipleksu, bez czego niejasny jest ostateczny sposób i termin wyłączenia emisji analogowych, a więc i pełne uruchomienie emisji cyfrowej[/cytat]
- mówi Jerzy Kalinowski z KPMG.
W serwisie Onet czytamy, że opóźnienie może mieć też swój pozytywny wymiar. Gdy cyfryzacja wreszcie nastąpi, będzie oparta na kodowaniu MPEG-4, a nie MPEG-2. To technologia bardziej przyszłościowa. Od siebie dodam jeszcze plus, jakim jest czas. Mamy go więcej, a więc i więcej możliwości kupna dekodera.
Sęk w tym, że to wszystko to dorabianie dobrej miny do złej gry naszych polityków. Polak to zaradny człek. Da sobie spokojnie radę z przejściem z analoga na cyfrę. Potrzebuje tylko silnego bodźca. A najsilniejszym byłoby po prostu wyłączenie telewizji analogowej i zastąpienie jej cyfrową.
Rozumiem, że to wymaga czasu, ale jeśli przypuszczenia KPMG się sprawdzą, to będzie śmiech na sali. Rok 2015? Przecież w 2012 jest koniec świata :)
Źródło: Multi-Blog.pl
