Elektryczny samochód na każdą nawierzchnię
Pojazd zwany amfibią nie jest niczym nowym. Jednak ten jest jakby z nowej epoki. Pojęcie podróżowania po każdej nawierzchni wprowadza na wyższy poziom.
Pojazd zwany amfibią nie jest niczym nowym. Jednak ten jest jakby z nowej epoki. Pojęcie podróżowania po każdej nawierzchni wprowadza na wyższy poziom.
Amfibia to po prostu pojazd lądowo-wodny, stosowany głównie przez wojsko lub służby ratownicze (źródło: Wikipedia). Jednak ten na zdjęciu, zaprojektowany przez Janne Leppänen, Tuulia Miettinen, Roope Kolu, Tiemen Stelwagen i Jappa Van Der Voorta, bez problemu radzi sobie także z lodem i śniegiem.
Jego magia mieści się w specjalnych kołach, które w zupełności się odkrywają, gdy pojazd przemieszcza się po wodzie lub są całkowicie zakryte, tworząc prawie normalną gumową oponę, gdy porusza się po drodze. Jest jeszcze sytuacja pośrednia, kiedy tylko część koła jest odsłonięta. Służy to do przemieszczania się po lodzie i śniegu.
Amfibia porusza się dzięki elektrycznym silnikom, które również mieszczą się przy jego kołach. Jest to na razie koncepcja, ale jeśli się sprawdzi, to pewnie ktoś to wykorzysta.
Źródło: Dvice