Fastronauci z dynamo

Wprawdzie Dzień Dziecka dopiero za 3 miesiące, ale już teraz warto pomyśleć o tym, czym zaskoczyć rodzinnego beniaminka. (Założę się, że i tatusiom spodobają się zabawki, o których dziś piszę.)

Fastronauci z dynamo 1
Katarzyna Kieś

Fastronauci to niewielkich rozmiarów stworki o nieco dziwacznym lecz sympatycznym wyglądzie. Słowo "dynamo" w tytule posta bynajmniej nie oznacza planety, z której pochodzą te przedziwne istoty, ale dotyczy najpospolitszej prądnicy, którą posiada każdy wehikuł Fastonauty. Kazdy zaś Fastronauta ma wbudowaną baterię.

Wprawdzie Dzień Dziecka dopiero za 3 miesiące, ale już teraz warto pomyśleć o tym, czym zaskoczyć rodzinnego beniaminka. (Założę się, że i tatusiom spodobają się zabawki, o których dziś piszę.)

Fastronauci to niewielkich rozmiarów stworki o nieco dziwacznym lecz sympatycznym wyglądzie. Słowo "dynamo" w tytule posta bynajmniej nie oznacza planety, z której pochodzą te przedziwne istoty, ale dotyczy najpospolitszej prądnicy, którą posiada każdy wehikuł Fastonauty. Kazdy zaś Fastronauta ma wbudowaną baterię.

Cała zabawa polega na tym, by ożywić stworka, czyli naładować jego wewnętrzną baterię, by mógł on mówić, błyskać wbudowanymi diodami LED albo zaskakiwać przedziwnymi dźwiękami. By załadować baterię Fastronauty, trzeba umieścić go w jednym z kosmicznych wehikułów i albo zabrać na przejażdżkę rowerową, albo poszusować po podłodze łazikiem planetarnym. Fastronauta powie, kiedy bateria jest naładowana - trzeba tylko pamiętać o wciśnięciu przycisku uruchamiającego w zabawce funkcję mowy.

Kosmiczny krążownik, którym Fastronauta będzie podróżował na rowerze, może pełnić jednocześnie funkcję prędkościomierza i odległościomierza. Dzieci są sprytne i spostrzegawcze - szybko nauczą się, ile kilometrów muszą przejechać, by naładować baterię swojego ulubieńca.

Fastronauci to zabawki stricte edukacyjne - mają milusińskim uświadomić, jak powstaje prąd i jak można go wytworzyć, wykorzystując inne rodzaje energii, nie zanieczyszczając przy tym środowiska naturalnego.

Edukacyjne mogą być i dla rodziców - kiedy tata ze swoją pociechą wybierze się na przejażdżkę rowerową, zamiast oglądać się za co ładniejszą cyklistką, może potomkowi wyjaśniać, po co Fastronaucie bateria i dynamo. (Żeby nie było wstydu, przed wykładem na rowerach proponuję co poniektórym tatusiom nieco odświeżyć wiadomości z fizyki - dzieciom z podstawówek do głów kładzie się obecnie wiedzę, którą pokolenie wcześniejsze poznawało dopiero w szkole średniej.)

Źródło: Inhabitots

Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯