Fotowoltaika a śnieg. Czy warto odśnieżać panele PV?
Fotowoltaika zimą nie będzie działać zbyt dobrze. Nawet niewielkie opady śniegu są w stanie odizolować moduły fotowoltaiczne od światła słonecznego. Pojawia się więc pytanie - czy warto odśnieżać panele fotowoltaiczne?
21.11.2022 08:30
W polskim klimacie instalacje fotowoltaiczne najwięcej prądu produkują wiosną i latem. Nie brakuje wówczas słonecznej pogody, a i sam dzień jest długi, dzięki czemu czas pracy instalacji się wydłuża. Późna jesień i zima to czas, kiedy produkcja energii elektrycznej z fotowoltaiki jest znacznie mniejsza, ale to nie znaczy, że nie warto zadbać o to, by ją maksymalizować.
Od listopada do lutego instalacje fotowoltaiczne produkują o wiele mniej energii elektrycznej, niż ma to miejsce w pozostałej części roku. Wynika to z niewielkiego nasłonecznienia i krótkich dni. Jesienią i zimą Słońce znajduje się nisko nad horyzontem i szybko zachodzi, przez co fotowoltaika nie może pracować w optymalny sposób. Pochmurna pogoda również nie pomaga, zdarzają się takie dni, gdy instalacja nie pracuje w ogóle lub jej praca trwa mniej niż godzinę w ciągu doby. Dodatkowym utrudnieniem jest zalegający na panelach śnieg.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ile energii produkuje fotowoltaika zimą?
Na początku warto zwrócić uwagę, jak dokładnie kształtuje się produkcja z instalacji fotowoltaicznej w skali roku. Serwis OZEProjekt.pl opublikował wykresy, które prezentowały uzyski energii elektrycznej z instalacji fotowoltaicznej na przestrzeni 2020 r. Styczeń i luty oraz listopad i grudzień to miesiące, kiedy produkcja z fotowoltaiki jest znikoma. W ciągu tych czterech miesięcy łączna produkcja z fotowoltaiki jest mniejsza, niż w ciągu marca, kiedy to również wyniki nie są imponujące.
Ta wiedza pozwala na uświadomienie sobie, że zima nie odgrywa dużej roli w kontekście całorocznej wydajności instalacji fotowoltaicznej. Dlatego na wstępie warto zaznaczyć - jeśli odśnieżanie paneli fotowoltaicznych mogłoby wiązać się z zagrożeniem życia lub zdrowia, nie rób tego. Nie zyskasz zbyt wiele, a możesz nabawić się dużych problemów.
Czy warto odśnieżać instalację fotowoltaiczną?
Fotowoltaikę warto odśnieżać, kiedy instalacja jest zbudowana na gruncie. Systemy takie są łatwo dostępne i aby usunąć z nich nadmiar śniegu, wystarczy miotła z miękkim włosiem osadzona na długim kiju. W przypadku standardowej mikroinstalacji wystarczy kilka-kilkanaście minut, aby usunąć pokrywę z białego puchu.
Inaczej ma się sytuacja z panelami fotowoltaicznymi zamontowanymi na dachu. Ich odśnieżanie wiąże się z niemałym ryzykiem. Ośnieżony dach jest śliski, więc jakiekolwiek próby chodzenia po nim są zdecydowanie kiepskim pomysłem. Trudno też wyobrazić sobie odśnieżanie paneli z drabiny, a tym bardziej rozstawianie rusztowania, by móc to zrobić w miarę bezpiecznie. W takiej sytuacji można odpuścić wszelkie próby odśnieżania, aby nie ryzykować niepotrzebnego wypadku.
Warto mieć też na uwadze fakt, że śnieg nie zalega na panelach fotowoltaicznych długo. Ze względu na sposób ich działania, nawet częściowo odśnieżony panel jest w stanie generować niewielkie ilości energii. Proces ten wiąże się z produkcją ciepła. Nie jest go wiele, ale wystarczy, by roztopić śnieg, który zsunie się z modułów. Często wystarczy więc na przykład odśnieżenie dolnej części modułów, a reszta śniegu zsunie się samoczynnie z czasem.
Odśnieżanie fotowoltaiki - rób to z głową
Odśnieżanie paneli fotowoltaicznych nie wiąże się z dużymi uzyskami energii elektrycznej. W uproszczeniu można przyjąć, że przez cały zimowy miesiąc, przydomowa mikroinstalacja fotowoltaiczna jest w stanie wyprodukować tyle prądu, ile w kilka letnich dni. Z perspektywy ekologicznej i ekonomicznej zdecydowanie warto maksymalizować produkcję z instalacji PV. Trzeba jednak kalkulować, czy opłaca się podejmować ryzyko związane z odśnieżaniem instalacji, czy lepiej zaakceptować brak produkcji prądu przez kilka dni.
Karol Kołtowski, dziennikarz Gadżetomanii