G‑TV: Parrot AR.Dron 2.0, czyli quadrocopter sterowany smartfonem [Gadżet tygodnia]

Jeśli coś może latać i da się tym zdalnie sterować, to już dość aby stwierdzić, że jest fajne. Jeśli dołożymy do tego kamerkę przekazującą obraz na żywo i działającą z aplikacjami oferującymi rozszerzoną rzeczywistość, to z automatu trafia do Gadżetu tygodnia.

Parrot AR.Drone 2.0 Power Edition to delikatnie odświeżona wersja doskonale znanego i popularnego quadrocoptera, którym sterować można przy pomocy smartfonu. Nie jest to może najtańszy tego typu sprzęt, ani najlepszy (pewnie z płyty wiórowej z Leroy Merlin dałoby się go wykonać za pół ceny). Jednak dla zupełnego laika w temacie tego typu latających ustrojstw - czyli mnie - był zupełnie bezproblemowy przy pierwszych krokach. Dodatkowo producent zadbał o kilka fajnych aplikacji, które mogą z nim współpracować.

Zobaczcie jak prezentuje się Parrot AR.Drone 2.0 Power Edition:

[Aktualizacja]

Jak słusznie zwróciliście mi uwagę w komentarzach - pomyliłem się w trakcie testów. Chcąc dotrzeć do ustawień w aplikacji próbowałem korzystać z przycisku “Preferencje”, który umieszczono w głównym menu. Jak możecie zobaczyć na poniższym zrzucie ekranu, w tamtym miejscu było niewiele:

Bawiąc się urządzeniem nawet nie zwróciłem uwagi, że pomiędzy ikonami stanu baterii, zasięgu i kilkoma innymi znajduje się małe koło zębate, po naciśnięciu którego otwierają się karty ustawień. A tam - na bogato:

Wybaczcie niedopatrzenie - mea culpa. Oczywiście quadrocopter może wznosić się powyżej 3 metrów, jest to tylko kwestia ustawienia ogranicznika. Znajdziemy też opcję automatycznego wykonywania ewolucji (po tapnięciu na ekran dwa razy).