Google łata swoją przeglądarkę, wszystko przez IE?!

Google załatało wczoraj w swoim stabilnym wydaniu przeglądarki dosyć poważną lukę bezpieczeństwa. Luka dotyczyła przeglądarki Google Chrome w wersji 1.0.154.58 i umożliwiała "hakerowi" na wykonanie różnego rodzaju ataków. Co ciekawe to właśnie dzięki przeglądarce IE, możliwy był atak.

Google łata swoją przeglądarkę, wszystko przez IE?!
Kamil Ciuksa

24.04.2009 11:00

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Google załatało wczoraj w swoim stabilnym wydaniu przeglądarki dosyć poważną lukę bezpieczeństwa. Luka dotyczyła przeglądarki Google Chrome w wersji 1.0.154.58 i umożliwiała "hakerowi" na wykonanie różnego rodzaju ataków. Co ciekawe to właśnie dzięki przeglądarce IE, możliwy był atak.

Odpowiednio spreparowana strona uruchomiona pod Internet Explorerem, powodowała start Google Chrome bez ingerencji użytkownika oraz wczytanie witryn na których znajdowały się odpowiednio zmodyfikowane skrypty java. Poprzez odpowiednie modyfikacje skryptów java "haker" mógł dokonać różnych ataków na komputer ofiary. Jest to tzw. Cross-site scripting (UXSS).

Atak był tylko możliwy gdy przeglądarka Google Chrome była zamknięta. Luka została wykryta przez Roia Saltzmana specjalistę do spraw bezpieczeństwa, który pracuje dla firmy IBM.

Jak informuje na swoim blogu Sean Michael Kerner, podobna luka została wykryta w 2007 roku w przeglądarce Mozilla Firefox, jeszcze wtedy w wersji 2.0.0.5. Więc właściwie kto jest odpowiedzialny za lukę bezpieczeństwa w systemie, Microsoft czy Google? Jak można się spodziewać Google wini Microsoft. Jednak jak donoszą specjaliści do spraw bezpieczeństwa, w niestabilnej gałęzi 2.x luka nie występuję! Więc aby nie narazić się na atak "hakerów" lepiej używać niestabilnej wersji przeglądarki?! Wydaje się to nieco śmieszne...

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.