GPS i czujniki nacisku w Nike+ kolejnej generacji
W obecnym na rynku od około 2 lat systemie Nike+, Apple ma zamiar wprowadzić zupełnie nowe rozwiązania, nie tylko ułatwiające planowanie i przeprowadzanie treningu ale również podpowiadające (na podstawie lokalizacji GPS), gdzie po biegu wpaść na pizze czy coś do picia.
14.09.2008 | aktual.: 15.03.2022 11:05
W obecnym na rynku od około 2 lat systemie Nike+, Apple ma zamiar wprowadzić zupełnie nowe rozwiązania, nie tylko ułatwiające planowanie i przeprowadzanie treningu ale również podpowiadające (na podstawie lokalizacji GPS), gdzie po biegu wpaść na pizze czy coś do picia.
AppleInsider dotarł do 20-stronicowego wniosku patentowego, w którym szczegółowo opisane (i narysowane) są zaplanowane nowości. Nowa generacja butów (już nie tylko czujnika montowanego w podeszwie) ma pozwolić na bardziej zaawansowane monitorowanie wielu aspektów sportowego treningu.
Trzy czujniki nacisku pozwolą bez przekłamań skontrolować nie tylko przebiegnięty dystans, ale również wagę zawodnika. Po sposobie stawiania stopy da się nawet podobno określić stopień zmęczenia.
Ale to jeszcze nic. Apple zamierza też zastosować moduł GPS, który nie tylko pozwoli dokładniej oszacować czas i dystans, ale również ułatwi serwowanie reklam opartych na geolokalizacji. Tudzież łatwo będzie można sprawdzić dlaczego ta koszulka jest sucha i nawet nie pachnie.
Apple rozważa tez podobno "autoryzację innych producentów" co może oznaczać, że system nie będzie się już nazywał Nike+.
Źródło: Gizmodo