GPS z bezprzewodową kamerą cofania
07.04.2008 17:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Z tym urządzeniem do nawigacji nie tylko nie zgubisz się na szerokich i zatłoczonych autostradach, tudzież zapomnianych przez Boga i ludzi bocznych drogach. Również cofanie samochodu nie będzie już dla Ciebie stanowić żadnej trudności, nawet w wąskich i ciasnych podziemnych garażach przy centrum handlowym.
GPS Nextar I4-BC oferuje bowiem, poza standardowymi dla nawigacji satelitarnej parametrami i wyposażeniem, również niewielką bezprzewodową kamerę cofania o zasięgu ok. 4 metrów. Gdy zaczynasz cofać, wyświetlacz automatycznie przełącza się z nawigacji na obraz z kamery. Poza tym to zupełnie zwykły GPS.
Z tym urządzeniem do nawigacji nie tylko nie zgubisz się na szerokich i zatłoczonych autostradach, tudzież zapomnianych przez Boga i ludzi bocznych drogach. Również cofanie samochodu nie będzie już dla Ciebie stanowić żadnej trudności, nawet w wąskich i ciasnych podziemnych garażach przy centrum handlowym.
GPS Nextar I4-BC oferuje bowiem, poza standardowymi dla nawigacji satelitarnej parametrami i wyposażeniem, również niewielką bezprzewodową kamerę cofania o zasięgu ok. 4 metrów. Gdy zaczynasz cofać, wyświetlacz automatycznie przełącza się z nawigacji na obraz z kamery. Poza tym to zupełnie zwykły GPS.
A kiedy stoisz pod supermarketem, czekając aż partner/ka wróci z zakupów, możesz sobie posłuchać muzyki z empetrójek lub pooglądać zdjęcia, bo urządzenie może czytać pliki z karty SD.
Podstawowe parametry urządzenia:
- 4.3\ wyświetlacz dotykowy,
- wbudowane głośniki,
- mapy 50 stanów USA i Kanady z ponad 1,6 mln. POI,
- książka adresowa na 300 wpisów,
- nawigacja głosowa,
- slot na karty SD, odtwarzanie plików MP3 i JPEG,
- widok 2D i 3D, tryb dzienny i nocny
Ani sam GPS ani też kamera cofania nie stanowią nie stanowią jakiegoś przełomu, natomiast zintegrowanie ich w jedno urządzenie może przynieść przede wszystkim realne oszczędności w budżecie. A cena to ok. 500 dolarów na rynku amerykańskim. Teraz czekamy, aż ktoś wprowadzi takie rozwiązanie do Europy.
[Źródło i fot. Nextar za Gizmodo]