GPS z bezprzewodową kamerą cofania

Z tym urządzeniem do nawigacji nie tylko nie zgubisz się na szerokich i zatłoczonych autostradach, tudzież zapomnianych przez Boga i ludzi bocznych drogach. Również cofanie samochodu nie będzie już dla Ciebie stanowić żadnej trudności, nawet w wąskich i ciasnych podziemnych garażach przy centrum handlowym.

GPS z bezprzewodową kamerą cofania
Tomek Goździewicz

GPS Nextar I4-BC oferuje bowiem, poza standardowymi dla nawigacji satelitarnej parametrami i wyposażeniem, również niewielką bezprzewodową kamerę cofania o zasięgu ok. 4 metrów. Gdy zaczynasz cofać, wyświetlacz automatycznie przełącza się z nawigacji na obraz z kamery. Poza tym to zupełnie zwykły GPS.

Z tym urządzeniem do nawigacji nie tylko nie zgubisz się na szerokich i zatłoczonych autostradach, tudzież zapomnianych przez Boga i ludzi bocznych drogach. Również cofanie samochodu nie będzie już dla Ciebie stanowić żadnej trudności, nawet w wąskich i ciasnych podziemnych garażach przy centrum handlowym.

GPS Nextar I4-BC oferuje bowiem, poza standardowymi dla nawigacji satelitarnej parametrami i wyposażeniem, również niewielką bezprzewodową kamerę cofania o zasięgu ok. 4 metrów. Gdy zaczynasz cofać, wyświetlacz automatycznie przełącza się z nawigacji na obraz z kamery. Poza tym to zupełnie zwykły GPS.

A kiedy stoisz pod supermarketem, czekając aż partner/ka wróci z zakupów, możesz sobie posłuchać muzyki z empetrójek lub pooglądać zdjęcia, bo urządzenie może czytać pliki z karty SD.

Podstawowe parametry urządzenia:

  • 4.3\ wyświetlacz dotykowy,
  • wbudowane głośniki,
  • mapy 50 stanów USA i Kanady z ponad 1,6 mln. POI,
  • książka adresowa na 300 wpisów,
  • nawigacja głosowa,
  • slot na karty SD, odtwarzanie plików MP3 i JPEG,
  • widok 2D i 3D, tryb dzienny i nocny
Obraz

Ani sam GPS ani też kamera cofania nie stanowią nie stanowią jakiegoś przełomu, natomiast zintegrowanie ich w jedno urządzenie może przynieść przede wszystkim realne oszczędności w budżecie. A cena to ok. 500 dolarów na rynku amerykańskim. Teraz czekamy, aż ktoś wprowadzi takie rozwiązanie do Europy.

[Źródło i fot. Nextar za Gizmodo]

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.