Grają w dwa ognie w kolorowych kalesonach
Przebierają się za Mario, Sonica, postaci ze Street Fightera, nawet duszka z Pac Mana. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby ten zwariowany cosplay nie był odstawiany na polu do gry w dwa ognie.
Przebierają się za Mario, Sonica, postaci ze Street Fightera, nawet duszka z Pac Mana. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby ten zwariowany cosplay nie był odstawiany na polu do gry w dwa ognie.
Nazywają się 8-Bit Shit i na swoim profilu Facebooka piszą, że chcą:
[cytat]sprawić by gra była zabawna, przez ubieranie niedorzecznych kostiumów ustylizowanych na postaci z gier wideo oraz picie dużych ilości gorzały.[/cytat]
I wszystko jasne. Te porąby po prostu chcą się dobrze bawić i raczej nie wygląda na to by miały jakiekolwiek hamulce. W drużynie z Los Angeles jest kilkanaście osób przebranych za Chun-Li, Ryu, Larę Croft, Sub Zero, Sakurę, Sonica i wiele innych postaci. Kapitanem drużyny jest Mike "Blanka" Miller, a jego zastępcą Mike "Luigi" Bonanno.
Ciekawe czy takie stroje pomagają w zdekoncentrowaniu przeciwnika? Kolega widoczny poniżej chyba byłby w stanie zasiać we mnie ziarnko niepewności.
Więcej fotek znajdziecie na ich kanale Facebookowym. Przy okazji odwiedźcie też nasz.