Green Wheel - pomysł na rower dla leniwych i czyściochów

Niedziela jest z założenia dniem lenistwa. Hołdując tej zasadzie, przeczytajcie sobie, jak możecie posiadany rower zamienić w pojazd, na którym nie tylko nie będziecie musieli wyciskać siódmych potów, ale i dojedziecie nim do pracy, a do biura wejdziecie bez zroszonego czoła i w koszuli nieprzesiąkniętej osobistą wilgocią. Chyba, że do pracy macie ponad 40 km w jedną stronę. To trzeba będzie trochę popedałować.

Green Wheel - pomysł na rower dla leniwych i czyściochów 1
Katarzyna Kieś

Niedziela jest z założenia dniem lenistwa. Hołdując tej zasadzie, przeczytajcie sobie, jak możecie posiadany rower zamienić w pojazd, na którym nie tylko nie będziecie musieli wyciskać siódmych potów, ale i dojedziecie nim do pracy, a do biura wejdziecie bez zroszonego czoła i w koszuli nieprzesiąkniętej osobistą wilgocią. Chyba, że do pracy macie ponad 40 km w jedną stronę. To trzeba będzie trochę popedałować.

Naukowcy z MIT (Massachusetts Institute of Technology) przedstawili pomysłowe urządzenie, które pozwala niewielkim nakładem pracy i kosztów przerobić każdy rower w jednostkę napędzaną prądem elektrycznym. Koncept wielkości talerza obiadowego nazywa się Green Wheel. Montuje się go na kole rowerowym. W urządzeniu znajduje się silnik elektryczny i niewielka bateria. Ładowanie może następować po podłączeniu do sieci elektrycznej (opcja dla skrajnych leni) albo podczas pedałowania. Pomysłodawcy szacują, że z Green Wheel można by się bez obaw pokusić o okrążenie Ziemi na równiku - urządzenie przeżyje ponad 63 000 km trasy.

Jedno ładowanie Green Wheela pozwala na pokonanie trasy do ok. 40 km. Dalsza jazda jest możliwa, ale już z tradycyjnym napędem rowerowym - na pedały. Do czasu ponownego naładowania baterii. Potem znów luksus lenistwa i wożenie się na własnonożnie wytworzonym prądzie elektrycznym. O cenie nic nie wiadomo - a szkoda. Jeśli jednak Green Wheel ma stać się wynalazkiem dla mas (a świat ponoć składa się w większości z leniwców), które coraz bardziej są świadome zagrożeń płynących z emitowania CO2 podczas jazdy samochodem oraz prowadzenia mało aktywnego trybu życia, cena nie powinna być wygórowana.

Źródło: Inhabitat

Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Jeżowce z układem nerwowym przypominającym mózg
Jeżowce z układem nerwowym przypominającym mózg
Rzymski obóz wojskowy wysoko w Alpach. Niezwykłe odkrycie pełne artefaktów
Rzymski obóz wojskowy wysoko w Alpach. Niezwykłe odkrycie pełne artefaktów
Zaktualizuj Windows 10. Łatka rozwiązuje ważny problem
Zaktualizuj Windows 10. Łatka rozwiązuje ważny problem
Naukowcy ostrzegają. Jeziora w Amazonii parują w wysokich temperaturach
Naukowcy ostrzegają. Jeziora w Amazonii parują w wysokich temperaturach
Zajmuje 15 proc. całego globu. Co skrywa wnętrze Księżyca?
Zajmuje 15 proc. całego globu. Co skrywa wnętrze Księżyca?
Kupił chińską kartę graficzną. Dostał podrobiony sprzęt
Kupił chińską kartę graficzną. Dostał podrobiony sprzęt
Była ukryta po ziemią. Odnaleziono starożytną stolicę sprzed 2700 lat
Była ukryta po ziemią. Odnaleziono starożytną stolicę sprzed 2700 lat
Norma 36,6 st. C już nieaktualna. Temperatura zdrowego człowieka jest inna
Norma 36,6 st. C już nieaktualna. Temperatura zdrowego człowieka jest inna
Wyjątki przy zastrzeganiu numeru PESEL. Co warto wiedzieć?
Wyjątki przy zastrzeganiu numeru PESEL. Co warto wiedzieć?
"Megamiasto" pająków. Odkryli nową największą pajęczynę świata
"Megamiasto" pająków. Odkryli nową największą pajęczynę świata
Niezwykła anomalia. Tym organizmom wyrosła druga głowa
Niezwykła anomalia. Tym organizmom wyrosła druga głowa
Nietoperz kontra lew. Kto poluje skuteczniej?
Nietoperz kontra lew. Kto poluje skuteczniej?