Idealna dziara dla cukrzyka, geeka i fana iPhone'a
Choć takie zastosowanie dominuje, tatuaże nie muszą koniecznie pełnić tylko roli estetycznej. Warunek? Użycie nanoczujników, które reagują np. na zawartość sodu, glukozy, a także alkoholu we krwi. W czym może pomóc taki zaawansowany atrament?
29.07.2011 13:30
Choć takie zastosowanie dominuje, tatuaże nie muszą koniecznie pełnić tylko roli estetycznej. Warunek? Użycie nanoczujników, które reagują np. na zawartość sodu, glukozy, a także alkoholu we krwi. W czym może pomóc taki zaawansowany atrament?
Podstawową rolą zaawansowanych tatuaży jest przede wszystkim pomaganie ludziom cierpiącym na choroby wymagające nieustannego monitorowania krwi, choć tak naprawdę lista potencjalnych zastosowań może być bardzo długa i niekoniecznie związana z chorobami.
Dr Heather Clark z Northeastern University, która prowadzi badania nad czujnikami podskórnymi, wspomina, że pozwalałyby one jej stwierdzić, kiedy powinna się napić. Choć brzmi to jak wyznanie alkoholiczki, chodzi tylko o maraton, w którym pani doktor niedawno wzięła udział - tatuaż mógłby zasygnalizować, kiedy potrzebne jest uzupełnienie soli mineralnych. Tatuaże-czujniki mogą również wyeliminować konieczność wykonywania nakłuć, aby uzyskać próbkę krwi, co nie każdy dobrze znosi.
Technologia jest prosta w użyciu. Pod skórę pacjenta wszczepia suę zestaw czujników o szerokości 100 nm. Odczyt danych możliwy jest przy wykorzystaniu specjalnie przystosowanego telefonu iPhone, który potrafi wykrywać światło emitowane przez medyczny tatuaż. Świecenie i jego zmiany możliwe są dzięki reakcji wyrzucenia jonów przez określone czujniki w zetknięciu z odpowiednimi cząsteczkami obecnymi we krwi, a specjalna przystawka do telefonu tłumaczy fluorescencję na dane medyczne.
Technologia pomyślnie przeszła testy na myszach, a jej rozwój może przyspieszyć, gdy pojawi się nowa wersja iPhone'a. Jest ona bowiem zoptymalizowana pod możliwości telefonu Apple w zakresie przetwarzania obrazu - autorzy projektu cytują plotki, że nowa jego wersja wyposażona będzie w aparat z lepszą matrycą.
Jestem pewien, że nowej technologii diagnostycznej nie mogą doczekać się zarówno przewlekle chorzy, jak i prawdziwi gadżetomaniacy.
Źródło: Wired