Illusion VR: poznajcie pierwszy kombinezon do wirtualnego seksu

Illusion VR udowadnia, że technologia weszła już na poziom, oferujący coś więcej, niż tylko iluzoryczny, wirtualny seks. Dzięki specjalnemu kombinezonowi wirtualny świat oddziałuje na ciało użytkownika skuteczniej, niż kiedykolwiek wcześniej, umożliwiając seks z maszyną.

Illusion VR: poznajcie pierwszy kombinezon do wirtualnego seksu
Łukasz Michalik

05.04.2016 | aktual.: 10.03.2022 09:51

Seks i technologia

Wirtualna rzeczywistość nie musi już martwić się o swoją przyszłość. Jeśli ktokolwiek miał choćby cień wątpliwości, czy VR odniesie sukces, jakiego oczekują od niego producenci sprzętu, gier czy różnych akcesoriów, czas rozwiać te obawy i potwierdzić opinie entuzjastów.

Powód jest prosty: powstało coś, bez czego wirtualna rzeczywistość pozostałaby zabawką dla garstki nerdów albo ekscentryków w stylu Jarona Laniera, pokazywaną gawiedzi w czasie różnych prezentacji, po których oszołomieni uczestnicy wołaliby z zachwytem: - Motyla noga, to było coś! Niesamowite! Ale chodź już, tam dalej rozdają kupony na balony i kapuśniak.

Czym zatem jest ten przełom, killer feature, grom z jasnego nieba i kamień, który poruszył rozpędzającą się na naszych oczach lawinę? Urządzenie, które zaniesie wirtualną rzeczywistość pod strzechy wygląda niepozornie, ale nie sądźcie po pozorach – ma wielką siłę rażenia. Illusion VR, bo tak nazywa się ten sprzęt, to – zdaniem producentów – pierwszy kombinezon do wirtualnego seksu.

Obraz

VR Tenga: iluzja wirtualnego seksu

No dobrze, żarty na bok. Wpływ porno na technologię obrósł wieloma legendami i – choć sam opisywałem niegdyś standardy i urządzenia, wylansowane przez branżę pornograficzną – bywa mocno przeceniany. Mimo tego pojawienie się Illusion VR jest warte odnotowania.

  • Slider item
[1/1]

Trudno przy tym mówić o przełomie – różnego rodzaju pomysłowe ustrojstwa, dające użytkownikom złudzenie obcowania z czymś więcej, niż paroma serwomotorami, ssawką i plastikową skórą powstawały przecież od dawna.

Wystarczy wspomnieć choćby machinę o nazwie VR Tenga, która po nałożeniu na newralgiczną część ciała użytkownika symulowała – w połączeniu z goglami Oculus Rift – seks z wirtualną partnerką.

Illusion VR: seks z maszyną

Illusion VR idzie o krok, a właściwie kilka kroków dalej oferując stymulację całego ciała, a nie tylko jego ważnych wprawdzie, ale jednak fragmentów. Jest to możliwe dzięki wykorzystaniu Tenga VR w połączeniu z kombinezonem, przekazującym na ciało użytkownika wrażenie dotyku i wydajnym komputerem. Z jakim sprzętem współpracuje prototyp Illusion VR?

Jeśli doniesienia z - a jakże! - Japonii znajdą potwierdzenie, Illusion VR to prawdopodobnie pierwsze urządzenie, oferujące nie tylko iluzję, ale chyba po prostu seks z wykorzystaniem VR. Czyli coś, co przez lata wydawało się odległą przyszłością, rodem z cyberpunkowych dystopii.

I choć w komentarzach do tego wynalazku można znaleźć żartobliwy ton o zagładzie ludzkości, której przedstawiciele umrą z odwodnienia w samotności, podłączeni do Illusion VR we własnych domach, to warto całkiem serio zastanowić się nad przyszłością tego i podobnych wynalazków.

Zalety seksu z maszynami

Celowo skupię się tu na kilku pozytywach, choć mam świadomość, że druga strona medalu również istnieje. Listę zarzutów bez trudu znajdziecie jednak w niemal każdej wypowiedzi, krytykującej wkraczanie technologii na obszar związany z ludzkimi emocjami, zachowaniami społecznymi czy – jak w przypadku Illusion VR – seksualnością. Nie ma sensu jej dublować.

Obraz

Z drugiej strony – o ile jakość iluzji nie zawiedzie oczekiwań – Illusion VR i jego przyszłe, coraz doskonalsze modele mogą mieć pozytywny, trudny do przecenienia wpływ na społeczeństwo.

Przykładem może być np. ograniczenie problemu nielegalnej prostytucji, przynoszącej w wielu krajach krocie przestępczemu podziemiu. Zmniejszenie rozmiaru patologii, związanej z handlem ludźmi, chorobami wenerycznymi, niewolnictwem seksualnym czy choćby różnymi dewiacjami, które znajdą teraz wentyl bezpieczeństwa właśnie w postaci VR.

Być może to właśnie pojawienie się Illusion VR będzie w przyszłości oceniane jako początek epoki, w której realistyczny i łatwo dostępny seks z maszyną stał się początkiem pozytywnych zmian społecznych? Niezależnie od tego – pamiętając wizje świata, serwowane nam przez cyberpunkowych klasyków – warto docenić fakt, że żyjemy w naprawdę ciekawych czasach.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.