Intel stworzył dotykowe urządzenie z wyświetlaczem OLED do zarządzania domową energią (wideo)
Intel prawdopodobnie zaczął zazdrościć odkryć i nowych technologii firmie IBM. Nic więc dziwnego, że producent procesorów i podzespołów komputerowych stara się pokazać, że nie jest monotematyczny i przedstawia ładne, połyskujące niczym iPhone koncept urządzenia do zarządzania domowa energią.
Intel prawdopodobnie zaczął zazdrościć odkryć i nowych technologii firmie IBM. Nic więc dziwnego, że producent procesorów i podzespołów komputerowych stara się pokazać, że nie jest monotematyczny i przedstawia ładne, połyskujące niczym iPhone koncept urządzenia do zarządzania domowa energią.
Niestety poczynań Intela nie można postawić na jednej półce z projektami IBM'a, ale to już inna sprawa.
Urządzenie przede wszystkim monitoruje zużycie energii. Pod tym pojęciem kryje się nie tylko elektryczność, ale również woda oraz prawdopodobnie gaz, ale nie jestem co do tego ostatniego pewny.
Sprzęt wyposażono w 11,2 calowy monitor wyświetlacz pojemnościowy OLED i system operacyjny Windows XP z dodatkową nakładką dla wygodnej nawigacji. Sercem czyli procesorem jest oczywiście Intel Atom Z530.
Interesująca jest zasada działania tego monitoringu. Otóż przez dostęp do sieci WiFi intelowski szpieg, zupełnie jak skarżypyta, przekazuje wszelkie informacje do dostawcy energii, z którym została podpisana umowa na świadczenie usług. Nie wiem czy na Zachodzie sieci bezprzewodowe są już na tyle rozwinięte, że wystarczy postawić byle urządzenie, byle gdzie, aby przez sieć access pointów przesyłało informacje do dowolnej wybranej jednostki.
Stąd też prawdopodobnie jest to wersja koncepcyjna urządzenia. Małymi kroczkami jesteśmy oswajani z tym, że wszelkie nasze prywatne dane, rachunki i inne będą czytane i pobierane w sposób zdalny, co uprzyjemni pracę wszelkiej maści firmom i instytucjom. My z kolei... no cóż. Będziemy prześwietleni z góry na dół.
Źródło: ecofriend