Intel zalicza kolejną wpadkę - "8 MB bug" w dyskach SSD z serii 320
Dyski SSD nie są tanie, ale wizja profitów jakie przynosi ich zakup sprawia, że wielu się na nie decyduje. Za jedne z najbardziej niezawodnych uchodzą nośniki z logo Intela. Niestety, nie tym razem. Część dysków SSD z serii 320 ma tzw. "8 MB bug". W czym problem?
17.07.2011 | aktual.: 11.03.2022 11:18
Dyski SSD nie są tanie, ale wizja profitów jakie przynosi ich zakup sprawia, że wielu się na nie decyduje. Za jedne z najbardziej niezawodnych uchodzą nośniki z logo Intela. Niestety, nie tym razem. Część dysków SSD z serii 320 ma tzw. "8 MB bug". W czym problem?
Otóż zdarza się, że po niespodziewanym zaniku zasilania czy padnięciu systemu, po restarcie dysk raportuje tylko 8 MB pojemności i nie ma możliwości uzyskania dostępu do zgromadzonych na nim danych, które (na szczęście) nie są usuwane. Dysk do stanu używalności da się podobno przywrócić wykonując pełne formatowanie, ale skutkuje to rzecz jasna utratą danych.
Na razie gigant potwierdził jedynie, że na rynek trafiła wadliwa partia dysków. Nie wiadomo jednak, czy problem leży po stronie oprogramowania wewnętrznego (firmware'u) czy usterka ma charakter sprzętowy. Niezależnie od wszystkiego posiadaczom SSD Intela z serii 320 zaleca się natychmiastowe wykonanie pełnej kopii zapasowej zgromadzonych danych.
Osoby dotknięte "8 MB bugiem" mogą liczyć na wsparcie techniczne producenta. Nie zmienia to faktu, że lista wpadek Intela stale się powiększa. Dwa lata temu aktualizacja firmware w dyskach SSD X25-M powodowała ich całkowite uszkodzenie, a w tym roku na rynek trafiły wadliwe chipsety dla procesorów Intel Core drugiej generacji.
Źródło: Engadget • TechSpot • Tom's Hardware