Internet działa Ci wolniej niż zapisano w umowie? Nie będziesz musiał płacić!

Rząd chce zmusić dostawców do zagwarantowania klientom minimalnej prędkości dostępu do Internetu. Firmy są oburzone.

Internet działa Ci wolniej niż zapisano w umowie? Nie będziesz musiał płacić! 1Szybciej! (Fot. Flickr/Photoxander1/Lic. CC by)
Michał Michał Wilmowski

Rząd chce zmusić dostawców do zagwarantowania klientom minimalnej prędkości dostępu do Internetu. Firmy są oburzone.

Zgodnie z unijnymi wymogami Polska do 25 maja musi zmienić prawo telekomunikacyjne - donosi "Gazeta Wyborcza". Ministerstwo infrastruktury przygotowało już nowelizację, zgodnie z którą operatorzy będą musieli zapewnić klientom minimalną prędkość dostępu do Internetu.

Prędkość ta musi być zgodna nie tylko z zapisami umowy, ale też z tym, co mówią reklamy danej usługi. Dokładniej: klient nie może dostać Internetu o prędkości niższej niż 90% tej, która jest w reklamie.

Jeśli w danym okresie rozliczeniowym przez 12 godzin Internet będzie się klientowi ślimaczył, nie będzie on musiał płacić za cały okres abonamentu! To prawdziwa rewolucja. Wiceminister infrastruktury Magdalena Gaj wyjaśnia na łamach "Wyborczej", skąd wzięło się akurat takie rozwiązanie:

Przedsiębiorcy nie powinni podawać nierealnych, teoretycznych wielkości w materiałach promocyjnych, tylko informować o rzeczywistych możliwościach swoich sieci.

UKE popiera projekt, choć zdaje sobie sprawę z tego, że kontrolowanie zasadności skarg klientów proste nie będzie.

Nowe prawo nie podoba się operatorom, którzy mówią, że w takiej sytuacji trzeba by znaleźć sposób na stałe monitorowanie i rejestrację przepływności łączy u użytkowników. Jeśli firmy faktycznie będą musiały to robić, wzrosną im koszta. A to oznacza, że za wszystko znów zapłaci klient.

"Wyborcza" próbuje pomóc rządowi, opisując przypadek Wielkiej Brytanii, która też zaczyna wojnę z dostawcami zawyżającymi prędkość Internetu. Nie wiadomo, co tam sądzą o wojnie przedsiębiorcy.

Ponieważ naszych operatorów już trochę znamy, możemy strzelić bez pudła, że jeśli faktycznie będą musieli stale sprawdzać, czy u wszystkich Internet działa tak jak trzeba, przerzucą koszty tego monitoringu na nas.

A przecież już i tak mamy naprawdę drogi Internet.

Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Anomalie nad Atlantykiem. Co się dzieje z polem geomagnetycznym?
Anomalie nad Atlantykiem. Co się dzieje z polem geomagnetycznym?
Zamówił kartę graficzną w dużym sklepie. Dostał cegłę
Zamówił kartę graficzną w dużym sklepie. Dostał cegłę
Zasada "30 sekund". Rekomendacja CBZC
Zasada "30 sekund". Rekomendacja CBZC
Nowy model podróży w czasoprzestrzeni. Czy można poruszać się szybciej niż światło?
Nowy model podróży w czasoprzestrzeni. Czy można poruszać się szybciej niż światło?
Czeski skarb ma 2,5 tys. lat. Takich monet nie spodziewali się odkryć
Czeski skarb ma 2,5 tys. lat. Takich monet nie spodziewali się odkryć
Fałszywe wiadomości na WhatsAppie. Ostrzeżenie WOC
Fałszywe wiadomości na WhatsAppie. Ostrzeżenie WOC
Samsung Galaxy XR coraz bliżej. Pierwsze gogle z Androidem XR na zdjęciach
Samsung Galaxy XR coraz bliżej. Pierwsze gogle z Androidem XR na zdjęciach
Mikroby z wiecznej zmarzliny. Budzą się po tysiącach lat
Mikroby z wiecznej zmarzliny. Budzą się po tysiącach lat
Powrót Voodoo: Kultowe karty 3Dfx w nowoczesnym wydaniu
Powrót Voodoo: Kultowe karty 3Dfx w nowoczesnym wydaniu
Unikatowe znalezisko w Ekwadorze. To dowód na pradawne życie
Unikatowe znalezisko w Ekwadorze. To dowód na pradawne życie
Nowa era druku: Open Printer daje lekcję gigantonom branży
Nowa era druku: Open Printer daje lekcję gigantonom branży
Odkrycia na Enceladusie. Związki organiczne pod lodową powierzchnią
Odkrycia na Enceladusie. Związki organiczne pod lodową powierzchnią