Internet Explorer 9 wygrywa z Chrome i Firefoksem. Pora na zmianę przeglądarki?

Na początku września Google wydał stabilną wersję przeglądarki Chrome 6. Dobiegają końca prace nad Firefoksem 4 i Internet Explorerem 9. Który z tych programów jest najlepszy i z którego warto korzystać? Wyniki badań zszokują ortodoksów!

Praca przy komputerze (Fot. SXC)
Praca przy komputerze (Fot. SXC)
Przemysław Muszyński

17.09.2010 | aktual.: 15.01.2022 14:06

Na początku września Google wydał stabilną wersję przeglądarki Chrome 6. Dobiegają końca prace nad Firefoksem 4 i Internet Explorerem 9. Który z tych programów jest najlepszy i z którego warto korzystać? Wyniki badań zszokują ortodoksów!

Serwis NirmalTV.com przetestował najnowsze przeglądarki. W szranki stanęły Chrome 6, beta Internet Explorera 9 oraz Firefox 4 beta 5. Wynik zaskoczył wszystkich. Wyszło na to, że we wszystkich kategoriach prowadzi... wyklinana przeglądarka Microsoftu. Walka o drugie miejsce była zaciekła.

Zestawienie podzielono na kategorie: wydajność, zgodność ze standardami, niezawodność, bezpieczeństwo i wygodę użytkowania.

W pierwszych dwóch punktach IE9 nie ma sobie równych. Jako jedyny potrafi sprostać wszystkim wymaganiom. Firefox wychodzi ze starcia trochę lepiej niż produkt Google'a. Dysponuje bowiem akceleracją sprzętową HTML. W odróżnieniu od pozostałych aplikacji nie ma jednak narzędzi dla deweloperów (wymagana jest instalacja dodatku).

Cudowne dziecko z Redmond

Jedyną w pełni zgodną ze standardami przeglądarką jest rzekomo IE9. Zważywszy na to, do czego przyzwyczaiły nas niesławne IE6 i 7, jest to dużym szokiem. Świetny wynik program uzyskuje dzięki wbudowanej opcji obsługi starszych stron internetowych, której konkurenci nie mają.

Pod względem niezawodności IE9 wypada prawie tak samo jak Firefox. Wszystkie przeglądarki obsługują karty jako oddzielne procesy co zapobiega zawieszeniu się programu lub systemu w razie błędu. Potrafią je automatycznie odświeżać gdy te przestaną odpowiadać.

Firefox ma bardzo dobry moduł powiadamiania o nowych wersjach dodatków, przeglądarka Microsoftu zyskuje na lepszym zarządzaniu zawartością kart. Chrome nie ma żadnego z tych udogodnień.

Pod względem bezpieczeństwa IE9 znów wychodzi na prowadzenie. Na drugim miejscu znajduje się Firefox. W prawdzie nie ma podświetleń domen, co ułatwia ich raportowanie jako źródeł zagrożeń, lepiej jednak radzi sobie z atakami phishinowymi. Po zainstalowaniu odpowiednich dodatków możliwa jest też kontrola nad pobieraniem treści.

Co na to użytkownicy?

Jak w praktyce sprawdzają się nowe zabezpieczenia IE9 dowiemy się dopiero w przyszłości. Internet Explorer wciąż jest najpopularniejszą przeglądarką świata. Tak więc większość ataków zapewne skupi się na nim. Użytkownicy pozostałych programów będą mogli czuć się bezpieczniejsi.

Pod względem wygody użytkowania IE9 także wypada najlepiej. Jest to spore zaskoczenie - interfejsy przeglądarek Microsoftu nigdy nie należały do najlepszych.

Na wielu kluczowych polach produkt Redmond radzi sobie dużo gorzej niż Chrome czy Firefox. Ma bardzo słaby menedżer haseł, nie ma wbudowanego modułu sprawdzania pisowni (tylko jako dodatek), nie zapisuje stron w trakcie wyłączania przeglądarki.

Szczegółowe tabele z funkcjami można znaleźć tutaj. Czy te dane przekonują Was do Internet Explorera 9?

Źródło: NirmalTV

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
poradnikikomputerynews
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.