Internet za 5 lat według Google
Na końcu filmiku przedstawiającego historię Google pojawiło się pytanie "what next?". O ile ten tekst bezpośrednio odnosił się do opisywanej firmy, tak Eric Schmidt (CEO) podczas jednego z ostatnich wywiadów był pytany o przyszłość Internetu ogólnie. Jakich zmian spodziewa się jeden z szefów Google?
28.10.2009 10:45
Na końcu filmiku przedstawiającego historię Google pojawiło się pytanie "what next?". O ile ten tekst bezpośrednio odnosił się do opisywanej firmy, tak Eric Schmidt (CEO) podczas jednego z ostatnich wywiadów był pytany o przyszłość Internetu ogólnie. Jakich zmian spodziewa się jeden z szefów Google?
Zdaniem Erica Schmidta za pięć lat sieć będzie zdominowana przez materiały w języku chińskim. Obecni nastolatkowie pokazują, jak w przyszłości będzie się korzystać z Internetu - tj. szybko przeskakiwać z jednej aplikacji do drugiej. Oczywiście komputery i łącza będą o wiele szybsze niż teraz (co powiecie na łącze 100MB?). Eric Schmidt ujawnił też, że jego firma zaczyna zarabiać dobre pieniądze na YouTube, co oznacza ciągłe zwiększanie znaczenia wideo w sieci.
CEO Google przyznał też, że firma ma moce przerobowe do indeksowania danych do wyszukiwarki w czasie rzeczywistym, jednak problem pojawia się w ich klasyfikowaniu (np. który z podobnych wpisów z Twittera jest ważniejszy i powinien być umieszczony wyżej w rezultatach zwracanych użytkownikom?). W wywiadzie pojawiło się też stwierdzenie, że na rynku w 2010 roku pojawi się netbook z systemem operacyjnym Google.
Zainteresowanych dodatkowymi informacjami odsyłam do pełnego wywiadu (45 minut):
Eric Schmidt, CEO of Google, interviewed at Gartner Symposium/ITxpo Orlando 2009
Tutaj wybrano najciekawsze sześć minut wypowiedzi Erica Schmidta.
Źródło: ReadWriteWeb