Jak rozwijają się serwisy społecznościowe?

Jeszcze kilka lat temu serwisy społecznościowe były postrzegane przez internautów jedynie jako trend, chwilowa moda, która szybko przeminie. Stało się zupełnie odwrotnie. Facebook, Twitter, MySpace zmieniły oblicze internetu. Poniżej znajdziecie ciekawe informacje pochodzące z raportu opracowanego przez serwis PostRank. Niech fakty przemówią same za siebie.

Fot. na lic. Creative Commons, Flickr/Luc Legay
Fot. na lic. Creative Commons, Flickr/Luc Legay
Artur Falkowski

Jeszcze kilka lat temu serwisy społecznościowe były postrzegane przez internautów jedynie jako trend, chwilowa moda, która szybko przeminie. Stało się zupełnie odwrotnie. Facebook, Twitter, MySpace zmieniły oblicze internetu. Poniżej znajdziecie ciekawe informacje pochodzące z raportu opracowanego przez serwis PostRank. Niech fakty przemówią same za siebie.

Zdecydowanie najistotniejszą zmianą jest zwiększenie liczby użytkowników serwisów społecznościowych. Podczas gdy w 2007 roku dołączyło do nich 342 miliony osób, w ubiegłym było to już 588 milionów.

Zmieniło się również podejście do user generated content. Jeszcze w 2007 roku 82% dyskusji na temat postów, zdjęć i filmów wrzucanych przez użytkowników odbywało się w miejscu, w którym te zostały zamieszczone. Obecnie proporcje uległy drastycznej zmianie. Aż 66% dyskusji odbywa się poza stroną źródłową (a więc na blogach, Diggu, Wykopie i im podobnych).

Nie mniejsze zmiany dotyczą proporcji pomiędzy treścią własną a omawianiem cudzej. O ile dwa lata temu ludzie skłaniali się raczej ku dodawaniu czegoś od siebie, obecnie preferują bazowanie na pracy kogoś innego. Nawiązują do niej, komentują, piszą wpisy na Twitterze.

Ciekawie wyglądają też statystyki samych serwisów społecznościowych. Co minutę na Twitterze pojawia się 6000 wpisów, 200 komentarzy na WordPressie i 150 pozycji na Diggu.

Ważną rolę, jaką pełnią serwisy społecznościowe w dzisiejszej kulturze podkreśla też fakt, że profile firm, filmów i konkretnych produktów na Facebooku czy Twitterze nie są już niczym wyjątkowym, a producenci telefonów, konsol i sprzętu elektronicznego prześcigają się w pomysłach na to, by jak najlepiej zaimplementować obsługę wspomnianych serwisów w swoich produktach.

Źródło: Flowtown

Źródło artykułu:WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.