Jak zarabiać w Sieci? Zobacz, jak to robią wysoko wyceniane startupy

Co jakiś czas kolejne startupy wchodzą do elitarnego grona firm, wycenianych na co najmniej miliard dolarów. Niestety, bez odpowiedzi pozostaje zazwyczaj najbardziej fundamentalne pytanie: w jaki sposób branżowe gwiazdy zarabiają pieniądze? Przekonaj się!

Jak zarobić górę pieniędzy? (Fot. Flickr/aresauburn™/Lic. CC by-sa)
Jak zarobić górę pieniędzy? (Fot. Flickr/aresauburn™/Lic. CC by-sa)
Łukasz Michalik

28.08.2011 | aktual.: 14.01.2022 12:53

Co jakiś czas kolejne startupy wchodzą do elitarnego grona firm, wycenianych na co najmniej miliard dolarów. Niestety, bez odpowiedzi pozostaje zazwyczaj najbardziej fundamentalne pytanie: w jaki sposób branżowe gwiazdy zarabiają pieniądze? Przekonaj się!

Wszystkie z przedstawionych w zestawieniu firm zostały wycenione na co najmniej miliard dolarów. Są to szacunkowe wyceny, które mogą zostać znacznie zmienione – w górę lub w dół – po zadebiutowaniu opisywanych startupów na giełdzie.

Spotify

Serwis oferujący muzykę online do niedawna skupiał się na Europie. Po otwarciu na użytkowników ze Stanów Zjednoczonych, Spotify odnotowuje imponujący rozwój.

Spotify zarabia na sprzedaży płatnych kont, oferujących m.in. dostęp do usługi za pomocą iPhone’a i smartfonów z Androidem.

Storm8

W przypadku tego serwisu model biznesowy jest bardzo prosty – firma tworzy i sprzedaje gry na smartfony. Choć pomysł nie zaskakuje oryginalnością, liczy się jego wykonanie. 10 spośród 25 najbardziej dochodowych aplikacji w AppStore to produkty Storm8.

Gilt Groupe

Firma do perfekcji opanowała zasadę „kupić tanio, sprzedać drogo”. Gilt Groupe kupuje duże ilości przecenionych ubrań znanych marek, jak  A. Testoni, Calvin Klein, John Varvatos, Ralph Lauren, Burberry, Dunhill czy Roland Mouret.

Ubrania są następnie sprzedawana online. Choć oferowana przez serwis odzież jest znacznie tańsza, niż w większości sklepów, dzięki niskiej cenie zakupu Gilt Groupe zarabia na wysokiej, 50 proc. marży.

AirBnB

Serwis zawiera dobrze opisane i udokumentowane zdjęciami oferty wynajmu mieszkań i pokoi. Z reguły są to oferty prywatnych osób, stanowiące świetną konkurencję dla drogich pokoi hotelowych.

Dodatkową zaletą wielu ofert z serwisu AirBnB jest nie tylko cena, ale również lokalizacja. Dzięki temu za ułamek ceny, która zapłacilibyśmy w hotelu, możemy wynająć świetnie zlokalizowane, wygodne lokum.

10 proc. opłaty za wynajem mieszkania trafia do serwisu.

Square

Serwis jest rozwiązaniem dla tych przedsiębiorców, którzy chcą oferować płatności kartą, ale nie mają chęci inwestować w terminal.

Square obsługuje płatności kartą za pomocą telefonu komórkowego. Po rejestracji przedsiębiorca otrzymuje darmowy terminal, który podłącza do swojego smartfonu.

Z punktu widzenia klienta obsługa nie odbiega znacząco od standardowej płatności kartą.  Podpis autoryzujący płatność wykonywany jest na ekranie dotykowym smartfonu, a Square pobiera od sprzedawcy 2,75 proc. wartości transakcji.

Paragon, będący potwierdzeniem transakcji klienci otrzymują SMS-em.

Vente Privée

Ta francuska platforma sprzedażowa stawia na elitarność. Specjalizuje się w sporadycznych wyprzedażach produktów luksusowych marek.

Oferty nie są stale dostępne. Z reguły wyprzedaże organizowane są w czasie weekendów, a społeczność klientów informowana jest z 48-godzinnym wyprzedzeniem. Założyciel serwisu planuje poszerzenie oferty o bilety na koncerty i inne wydarzenia kulturalne.

LivingSocial

LivingSocial działa podobnie jak Groupon. W serwisie wystawiane są oferty z krótkim czasem ważności, a LivinSocial pobiera 30-35 proc. prowizji od sprzedaży.

W porównaniu z bardziej znanym Grouponem są to bardzo korzystne warunki – prowizja Grouponu wynosi bowiem zazwyczaj 50 proc. Aktualna wycena LivingSocial to około 3,5 mld dolarów.

Dropbox

Dropbox stosuje klasyczny model freemium. Podstawowa usługa, oferująca konto o pojemności 2 GB oferowana jest za darmo.

Użytkownicy, którzy potrzebują więcej miejsca, muszą za nie zapłacić. Firma z takim modelem biznesowym została wyceniona na 5 do 10 miliardów dolarów!

Twitter

Wśród najbardziej dochodowych usług Twittera należy funkcja Promoted Trends. Funkcja umożliwia wyświetlenie dowolnego hasła na liście popularnych tematów, widocznych w serwisie. Dzień wyświetlania takiej reklamy kosztuje 120 tys. dolarów.

Źródłem dochodu są również promowane konta, dające możliwość rekomendowania  marki do śledzenia przez użytkowników serwisu. Twitter pobiera również opłaty od wyszukiwarek, które za dostęp do jego treści płacą około 15 mln dolarów rocznie.

Facebook

Model biznesowy Facebooka opiera się na dwóch filarach: reklamach i prowizji od wirtualnej waluty, umożliwiającej zakup dodatkowych funkcji lub dóbr w grach online.

W oparciu o profile internautów, Facebook oferuje precyzyjne targetowanie reklam. Dzięki liczącej 700 milionów społeczności i sporej wiedzy o każdym z użytkowników, Facebook stał się doskonałą platformą reklamową, pozwalającą na prowadzenie kampanii skuteczniejszych niż w przypadku wielu innych witryn.

Dodatkowym źródłem dochodu jest 30 proc. prowizji od sprzedaży kredytów, wykorzystywanych w grach online.

Źródło: Business Insider

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.