Jak zmieniał się w Polsce Internet? Oto najpopularniejsze strony w ciągu ostatnich 10 lat

Dziesięć lat temu najchętniej odwiedzaliśmy polskie witryny – Onet i Wirtualną Polskę. Dziś z pierwszych miejsc zrzuciły je amerykańskie giganty – Google, Facebook i YouTube. Sprawdźcie, co się zmieniło w polskim Internecie przez ostatnią dekadę.

Zdjęcie typowego polskiego śniadania pochodzi z serwisu Shutterstock, autor: Twin Design
Zdjęcie typowego polskiego śniadania pochodzi z serwisu Shutterstock, autor: Twin Design
Marta Wawrzyn

25.12.2014 11:41

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Pamiętacie, jakie strony odwiedzaliście w 2004 roku? Jeśli należeliście do szczęściarzy, którzy już wtedy mieli stałe łącze, prawdopodobnie bywaliście prawie codziennie na Onecie, Wirtualnej Polsce, Interii albo o2, choćby po to, by sprawdzić pocztę czy poznać najnowsze informacje. Bardzo szybko jednak polskie portale zrzucił z piedestału Google – i tak już zostało do dziś. Infografikę z dokładnymi danymi z ostatniej dekady znajdziecie w serwisie BIQdata, po najechaniu kursorem na szare punkty obok nazw witryn zobaczycie, ile średnio osób je odwiedzało miesięcznie. Liczby pochodzą z Megapanelu Gemiusa.

2004: Onet, WP, Microsoft i... Idea.pl

Podróż do 2004 roku jest ciekawa, bo z jednej strony widać, jaka przepaść dzieli ówczesny Internet od dzisiejszego, a z drugiej – aż sześć witryn, które były wtedy w pierwszej dziesiątce stron najchętniej odwiedzanych przez Polaków, wciąż w niej się znajduje. I choć przegrywają z amerykańskimi gigantami, mają dziś znacznie więcej użytkowników niż wtedy. Najpopularniejszy wtedy Onet miał miesięcznie niecałe 6,8 mln użytkowników. Google, który wygrywa dzisiejsze zestawienie, ma ponad 20 mln użytkowników w Polsce. W 2004 roku Google znajdował się na 3. miejscu, odwiedzany przez 5,5 mln Polaków miesięcznie. Druga była Wirtualna Polska, a czwarta – Interia.

Co ciekawe, zaraz za Interią znalazła się witryna Microsoftu, wszystko dlatego, że masowo korzystaliśmy wtedy z Internet Explorera. Dalej jest polskie Allegro (które przez całą dekadę utrzymało pozycję w środku pierwszej dziesiątki), portal o2, strona operatora komórkowego Idea.pl, Gazeta.pl i na końcu MSN.

Zdjęcie dziewczyny z laptopem pochodzi z serwisu Shutterstock
Zdjęcie dziewczyny z laptopem pochodzi z serwisu Shutterstock

2014: dominują amerykańskie korporacje

W kolejnych latach zmiany były kosmetyczne. Microsoft wciąż był w pierwszej dziesiątce, Idea zamieniła się w Orange, Onet jeszcze przez rok utrzymał się na pierwszym miejscu, w 2006 roku wyparł go Google i tak zostało do dziś. W 2005 roku w dolnych rejonach dziesiątki pojawiła się Wikipedia, a w 2007 roku YouTube. Rok 2008 to niesamowity debiut Naszej Klasy (4. miejsce, 8,4 mln użytkowników), która rosła do 2010 roku, a potem zaczęła znikać. W 2009 roku zakochaliśmy się w Firefoksie do tego stopnia, że na moment na miejsce 10. wskoczyła Mozilla. W tym samym roku z pierwszej dziesiątki wypadło o2 i nigdy już do niej nie wróciło. Wszystko dlatego, że nawet pocztę zaczęliśmy woleć od Google'a.

Od roku 2012 czołówka wygląda tak samo: Google, YouTube (które w 2013 roku musiało ustąpić pola Facebookowi), Facebook, Onet, Allegro, WP. W dolnych rejonach pierwszej dziesiątki również wiele się nie zmienia, widać, że przyzwyczailiśmy się już do tego, co mamy. Widać też, komu rośnie, a komu spada – rośnie prawie wszystkim, tylko Gazeta.pl zanotowała w tym roku dość poważny spadek.

A przede wszystkim widać, że polskie firmy nie mają teraz szans z zagranicznymi korporacjami. Google odwiedza miesięcznie 20 mln Polaków, Facebooka prawie 17 mln, a Onet tylko 13,7 mln. Obserwowanie tego, jak zmieniały się przez dziesięć lat pozycje wszystkich witryn, to ciekawa i pouczająca lekcja, ale niestety konkluzja jest jedna: w ostatnich latach Polacy nie wymyślili żadnego wielkiego hitu. Wszystkie największe polskie witryny, które odwiedzamy masowo do dziś, powstały ponad dekadę temu. I choć niektóre wydają się nieśmiertelne – jak Onet czy Allegro, które bez problemu przetrwało próbę wejścia eBaya do Polski – od Google'a i Facebooka dzieli je coraz poważniejsza przepaść.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (2)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.