Jaki monitor do gier, a jaki do grafiki? Nie licz na sprzedawcę, wybierz sam!
Chcesz kupić monitor LCD, ale nie wiesz który wybrać? Nie licz na sprzedawcę! Poznaj najważniejsze cechy monitorów LCD i stosowane w nich technologie. Z niniejszego poradnika dowiesz się wszystkiego, co istotne i podejmiesz samodzielną, świadomą decyzję!
26.08.2011 | aktual.: 14.01.2022 12:54
Chcesz kupić monitor LCD, ale nie wiesz który wybrać? Nie licz na sprzedawcę! Poznaj najważniejsze cechy monitorów LCD i stosowane w nich technologie. Z niniejszego poradnika dowiesz się wszystkiego, co istotne i podejmiesz samodzielną, świadomą decyzję!
Monitor LCD - to musisz wiedzieć
Monitory ciekłokrystaliczne, czyli popularne LCD mają szereg zalet - są niewielkie, lekkie dzięki czemu łatwo można je przenosić i mieszczą się nawet na niewielkich biurkach. Do tego są energooszczędne i pozbawione efektu migotania. Nie mają również problemów z geometrią obrazu, które trapiły niegdyś monitory CRT.
Niestety, oprócz zalet mają także sporo wad, dlatego aby dobrze wybrać monitor LCD potrzebna jest przynajmniej podstawowa wiedza o najważniejszych parametrach.
- Przekątna, rozdzielczość i wielkość plamki oraz proporcje
Przekątna, czyli odległość od lewego, dolnego rogu do prawego górnego wyrażona w calach to chyba najbardziej podstawowa cecha każdego (nie tylko komputerowego) monitora, która nie wymaga chyba komentarza. Po prostu każdy powinien wybrać panel na miarę swoich możliwości o wielkości najlepiej zaspokajającej rzeczywiste potrzeby.
Niezależnie od podjętego wyboru należy pamiętać, że każdy monitor LCD oferuje jedną rozdzielczość natywną zwaną też nominalną, w której jakość wyświetlanego obrazu jest najlepsza. Jest to jednocześnie maksymalna rozdzielczość, z jaką może pracować panel. Owszem, downscaling jest możliwy, jednak powoduje zauważalne pogorszenie jakości obrazu, dlatego jest niezalecany.
Należy dobrze przemyśleć, jaka rozdzielczość ekranu będzie dla nas najlepsza. Na pewno nie powinna być ona zbyt wysoka lub niska w stosunku do wielkości panelu. W pierwszym przypadku wzrok będzie szybko się męczył (małe elementy), a sprzęt graczy może okazać się zbyt mało wydajny by zapewnić płynność rozgrywki. W drugim jakość obrazu (ostrość) może okazać się niezadowalająca.
Zobacz także
Tutaj warto nadmienić, że piksel i wielkość plamki to dwa różne, lecz często mylone pojęcia. Otóż piksel to najmniejszy element obrazu wyświetlanego na monitorze, przetwarzany przez GPU. Zazwyczaj składa się on z 3 subpikseli (czerwonego, zielonego i niebieskiego). Plamka to odległość od początku jednego do początku drugiego piksela wraz z czarną przerwą między nimi.
Istotne są również proporcje, czyli stosunek długości szerokości i wysokości matrycy. Obecnie najpopularniejsze zdają się monitory panoramiczne o proporcjach 16:9. Pozwalają one na komfortowe oglądanie filmów bez widocznych na górze i dole ekranu czarnych pasów. Niemniej jednak na rynku nie brakuje wyświetlaczy o proporcjach 16:10 (panorama), 5:4 oraz 4:3.
Najczęściej spotykane rozdzielczości i proporcje boków są następujące:
- 1366 x 768, 1600 x 900, 1920 x 1080, 2560 x 1440 - 16:9;
- 1280 x 800, 1440 x 900, 1680 x 1050, 1920 x 1200 i 2560 x 1600 - 16:10;
- 1024 x 768, 1400 x 1050, 1600 x 1200 i 2048 x 1536 - 4:3;
- 1280 x 1024 - 5:4.
- TN, MVA i PVA oraz IPS, czyli rodzaje matryc
Ze względu na koszt produkcji najpopularniejsze są na rynku monitory z matrycami typu TN (Twisted Nematic). Ich największą zaletą jest dość krótki czas reakcji, dzięki czemu smużenie w grach czy filmach praktycznie nie występuje. W związku z tym w materiałach reklamowych jest to chyba najczęściej podawana wartość obok przekątnej czy rozdzielczości ekranu.
Niestety, na krótkich czasach reakcji i niskich cenach kończą się zalety matryc TN. Do wad tego typu paneli zaliczają się ograniczone kąty widzenia i słabą reprodukcję barw. Ta pierwsza daje się we znaki, gdy zechcemy np. obejrzeć film ze znajomymi, bowiem osoby nie siedzące na wprost monitora mogą zaobserwować przekłamania barw.
Druga dyskwalifikuje matryce TN wśród profesjonalnych grafików. Zazwyczaj bowiem odwzorowują one barwy używając 6-bitów na kanał, przez co w pełni poprawnie są w stanie wyświetlić zaledwie 262 144 kolory. Pozostałe są emulowane są przez układy FRC (Frame Rate Control) lub metodą ditheringu (kompozycja barw sąsiednich).
Zdarzają się jednak monitory z 9-bitowymi układami, które potrafią właściwie wyświetlić paletę 16,7 mln kolorów. Na gamut wpływa także rodzaj podświetlenia. Monitory LCD z matrycami TN i podświetleniem RGB LED potrafią czasami odwzorować poprawnie nawet przestrzeń barw AdobeRGB. Są one jednak stosunkowo drogie.
Zauważalnie lepsze jakościową są matryce MVA (Multidomain Vertical Alignment) i PVA (Patterned Vertical Alignment), które można uznać za dobry kompromis między urządzeniami z panelami TN a IPS. Monitory LCD w nie wyposażone nie są dużo droższe, a oferują znacznie szersze kąty widzenia, lepszą reprodukcję barw oraz wyższy kontrast i niską wartość czerni.
PVA vs SIPS
Ich czasy reakcji są przy tym na tyle dobre, że nadają się również do gier i filmów akcji, wobec czego można je polecić wymagającym użytkownikom. Monitory z matrycami S-PVA ze względu na wysoki kontrast (nawet 3000:1) i świetne odwzorowanie barw (nawet 16-bitów/kanał, brak symulacji) nadają się nawet dla grafików komputerowych.
Monitory z matrycami IPS są obecnie uznawane za najlepsze. Oferują one bowiem niezwykle szerokie kąty widzenia i świetne odwzorowanie barw. Obecnie na rynku dostępnych jest kilka odmian paneli IPS. Najbardziej zaawansowane (AH-IPS) oferują aż 30-bitową głębię kolorów, rewelacyjny kontrast i bardzo krótkie czasy reakcji (nawet poniżej 5 ms).
TN vs IPS
To sprawia, że monitory w nie wyposażone są koszmarnie drogie. Najpopularniejsze na rynku konsumenckim są obecnie panele LCD IPS i S-IPS, które cechują się akceptowalnymi dla użytkowników domowych cenami.
- Czas reakcji
Jest to parametr szczególnie istotny dla graczy i kinomaniaków. Zbyt długi czas reakcji sprawia, że efekt smużenia jest zdecydowanie bardziej widoczny, dlatego w monitorze do zastosowań domowych nie powinien on przekraczać 16 ms. Najczęściej użytkownik nie jest informowany, czy podany czas reakcji dotyczy przejścia czarny-biały-czarny (Black-to-Black, BtB) czy szary-biały-szary (Grey-to-Grey, GtG).
Jest to o tyle ważne, że ten pierwszy jest nawet 4-krotnie dłuższy od tego drugiego. Tymczasem liczba przejść GtG u różnych producentów często różni się, przez co wartość ta nie jest łatwo porównywalna ani miarodajna. Tym samym do deklaracji w stylu "czas reakcji 3 ms" zawartych w materiałach reklamowych należy podchodzić z należytym dystansem.
- Kontrast
W materiałach reklamowych najczęściej podawany jest kontrast dynamiczny. Jest to różnica w jasności pomiędzy białym punktem przy maksymalnych ustawieniach kontrastu i podświetlenia a czarnym przy minimalnych nastawach. To sprawia, że współczynnik ten jest bardzo wysoki. W niektórych przypadkach przekracza on nawet 1000000:1, co w ulotkach dobrze się prezentuje.
Podczas codziennej pracy bardziej istotny jest kontrast statyczny będący różnicą w jasności między czarnym a białym punktem przy tych samych ustawieniach jasności i kontrastu. W najtańszych monitorach LCD jego wartość rzadko przekracza 300:1. W monitorach dla grafików jest on nawet 10-krotnie wyższy. Należy pamiętać, by nie porównywać kontrastu statycznego z dynamicznym.
- Powłoki i podświetlenie
Wybierając monitor LCD należy wziać pod uwagę typ powłoki zewnętrznej matrycy. Błyszcząca, która odbija światło powoduje, że kolory są nieco lepiej nasycone, ale w dobrze naświetlonych pomieszczeniach działa niczym lustro. Jak bardzo jest to uciążliwe wiedzą doskonale użytkownicy laptopów, które w większości mają takie właśnie panele, przez co nie nadają się do pracy w terenie.
W zastosowaniach profesjonalnych nie ma miejsca na refleksy, dlatego profesjonaliści powinni rozglądać się za monitorami LCD z matowymi matrycami. Inną ważną cechą jest podświetlenie. Obecnie realizuje się je za pomocą diod LED, które wyparły lampy CCFL dzięki lepszemu jakościowo światłu, wysokim możliwościom regulacji temperatury barwowej i zdecydowanie większej żywotności.
Ze względu na rozmieszczenie diod wyróżniamy 2 rodzaje podświetlenia LED: krawędziowe (edge) i bezpośrednie (full). To pierwsze można spotkać w tańszych monitorach. Diody są umieszczone na krawędziach, co pozwala na zmniejszenie grubości konstrukcji i lepsze odprowadzanie ciepła, lecz skutkuje niższą równomiernością podświetlenia i gorszym kontrastem.
W przypadku podświetlenia bezpośredniego diody są umieszczane za matrycą. Co prawda producent musi zadbać o odpowiednie chłodzenie, a monitor jest grubszy, jednak zyskujemy wysoką równomierność podświetlenia i lepszy kontrast. Układ analizujący obraz może bowiem wyłączyć podświetlenie na danym obszarze, jeśli jest on czarny.
- Jasność
Jasność zwana też luminacją, to maksymalne natężenie światła emitowanego przez monitor wyświetlający barwę białą. W jednostkach układu SI ma ona wartość wyrażaną w kandelach na metr kwadratowy (cd/m2), czyli nitach. Wysoka jasność (200 nitów lub więcej) przydaje się m.in. do gier i oglądania filmów.
- Kąty widzenia
W przeciwieństwie do klasycznych "baniek" (CRT) monitory LCD mają ograniczone kąty widzenia. Jest to najbardziej widoczne w przypadku tanich paneli, kiedy to zmieniając pozycję można zaobserwować spadki jasności, kontrastu czy przekłamania barw. Niestety, deklaracje producentów w tej kwestii często mogą wprowadzać w błąd i dochodzi do kuriozalnych sytuacji, kiedy monitor o kątach 170/170 (pion/poziom) sprawuje się gorzej niż inny o kątach 160/160.
Problem jest taki, że minimalny kontrast matrycy, przy którym dany kąt jest uznawany za akceptowalny wynosi... 10:1, a w skrajnych przypadkach nawet mniej. Dzięki temu supermarketowa taniocha legitymuje się kątami bliskimi 180 stopniom, podczas gdy w praktyce już niewielkie odchylenie powoduje przekłamania w wyświetlanym obrazie.
Niestety, metodologia raczej prędko się nie zmieni, bo niskie, dwucyfrowe wartości kątów w "masówkach" nie wyglądają w materiałach reklamowych dobrze. Bo jak tu wmówić klientowi, że będzie mógł oglądać filmy z rodziną równie komfortowo jak jego kolega, który "przepłacił" 1000 zł?
- Gamut i kalibracja
Możliwość kalibracji jest bardzo istotna dla profesjonalistów. Pozwala ona na regulację kolorów tak, aby jak najbardziej były one zbliżone do rzeczywistych. Kalibracji można dokonywać programowo lub sprzętowo. Ta druga metoda jest bardziej precyzyjna, dlatego najczęściej spotyka się ją w monitorach dla profesjonalistów. Najdroższe modele są fabrycznie kalibrowane i certyfikowane.
W przypadku użytkowników domowych gamut barwowy nie jest tak bardzo istotny. Pokrycie przestrzeni sRGB obejmującej około 35% rozróżnialnych dla ludzkiego oka barw jest w zupełności wystarczająca. Profesjonaliści potrzebują szerszego spektrum barw. Dla nich minimum to paleta AdobeRGB, która cechuje się 50% pokryciem rzeczywistej, widzialnej palety kolorów.
Jaki monitor LCD do biura?
Do prac biurowych z powodzeniem wystarczy monitor LCD z matrycą TN. Jakość obrazu nie musi bowiem być zbyt wysoka. Najlepiej jeśli matryca będzie matowa, a jej jasność będzie wynosiła co najmniej 200 nitów. Realne kąty widzenia powinny wynosić 130-140 stopni. Jako, że ergonomia jest tu bardzo ważna, warto zainwestować w panel z możliwością regulacji pochylenia i wysokości.
Nie zawadzą też wbudowane głośniki, hub USB czy złącza audio, co pozwoli uniknąć "nurkowania" pod biurko w celu podłączenia pendrive'a czy słuchawek. Przydać się również może funkcja pivot, czyli możliwość rotacji ekranu o 90 stopni. Do połączenia wystarczy standardowe złącze D-Sub (VGA), choć DVI jest mile widziane.
Jaki monitor LCD do gier i multimediów?
Mniej zasobni gracze z pewnością powinni zainteresować się panoramicznymi monitorami LCD z matrycami TN o czasach reakcji nie wyższych niż 8 ms. Pozwoli to uniknąć widocznego smużenia. Należy zachować umiar w przypadku rozdzielczości, bowiem im jest ona wyższa, tym mocniejszy musi być sprzęt, by rozgrywka była płynna. A jak wiemy skalowanie nie jest najlepszym rozwiązaniem.
Nie dość, że powoduje ono pogorszenie jakości, to zwiększa ono tzw. input lag, czyli opóźnienie wejścia. Jest to opóźnienie wyświetlanego obrazu w stosunku do czasu sygnału sterującego obrazem. Wynosi ono 6-80 ms, co odpowiada nawet 5 klatkom/sekundę w przypadku obrazu odświeżanego z częstotliwością 60 Hz.
Czas ten jest charakterystyczny dla danego monitora i niezwiązany z czasem reakcji. Po prostu elektronika nie nadąża ze zmianami stanu całych grup pikseli, co jest spowodowane ograniczoną przepustowością elektroniki sterującej monitora. Obniżając rozdzielczość w grze np. do 800 x 600 sprawiamy, że elektronika interpoluje ją do natywnej, co dodatkowo zwiększa opóźnienie.
Dlatego tak ważne jest, by kupować monitor o rozdzielczości adekwatnej do mocy karty graficznej i grać w rozdzielczości nominalnej. W monitorach dla graczy opóźnienie wejścia nie powinno przekraczać 20 ms.
Zobacz także
Jasność monitora do gier powinna wynosić około 250 nitów. Kinomaniacy powinni zbadać realne kąty widzenia. Niezbędnym minimum wydaje się po 140 stopni w pionie i poziomie. Bardziej wymagający powinni zainteresować się monitorami z matrycami PVA, które oferują znacznie lepsze odwzorowanie barw, wyższy kontrast i szersze kąty widzenia.
Na pewno monitor LCD powinien obsługiwać HDCP (High-bandwith Digital Content Protection), którego brak może przyczynić się do pogorszenia jakości obrazu lub jego całkowity brak. Jest to istotne m.in. dla właścicieli konsol Sony PlayStation 3 i Microsoft Xbox 360. Na pewno standard ten obsługują urządzenia z certyfikatem HD Ready. Monitor do gier i multimediów powinien mieć złącze HDMI i/lub DVI.
Jaki monitor LCD do grafiki?
Tutaj trzeba przygotować się na spore wydatki. Monitor powinien mieć co najmniej 22", matową matrycę typu S-PVA lub IPS o wysokiej rozdzielczości. Jasność powinna przekraczać 250 nitów, a kontrast statyczny 1000:1. Nie powinno zabraknąć możliwości ręcznej kalibracji kolorymetrem (o ile monitor nie jest fabrycznie skalibrowany, co poświadczają odpowiednie certyfikaty).
Mile widziana jest sprawna stabilizacja jasności po włączeniu monitora/wyjściu ze stanu uśpienia, by można było szybko wznawiać pracę. Przydatne mogą się okazać funkcja pivot oraz możliwość regulacji pochylenia i wysokości. Monitor do grafiki powinien mieć co najmniej jedno złącze DVI.
Na co jeszcze zwrócić uwagę wybierając monitor LCD?
Wbudowane huby USB, możliwość zamontowania na ścianie (VESA) czy regulacja wysokości i pochylenia, czujniki światła i inne mogą znacząco zwiększyć komfort pracy z monitorem. Są również modele z wbudowanymi tunerami telewizyjnymi (DVB-T/analog) i głośnikami, dzięki czemu można oglądać ulubione programy nie ruszając się sprzed komputera.
Miłym dodatkiem mogą być funkcje takie jak Picture-in-Picture (obraz w obrazie) i Picture-by-Picture (możliwość wyświetlania obrazu z 2 źródeł, obok siebie). Na pewno jednak warto zainteresować się normą określającą ilość wadliwych pikseli, jaką może mieć dany panel LCD.
Według normy ISO 13406-2 wyróżniane są 3 typy wad:
- typ 1: piksel świecący na biało;
- typ 2: nieświecący piksel (tzw. martwy);
- typ3: martwy lub świecący jaśniej subpiksel (składowa piksela; czerwony, zielony lub niebieski).
Panele klasy I nie mogą mieć żadnych defektów, natomiast w przypadku paneli klasy II (rynek konsumencki) norma dopuszcza występowanie po 2 defektów 1. i 2. typu oraz 5 typu 3. na każdy milion pikseli danej matrycy. W przypadku skupisk (klastrów 5 x 5 pikseli) norma jest ostrzejsza, gdyż dopuszcza tylko 2 wady typu 3..
Aby obliczyć ile możemy mieć wadliwych pikseli danego typu należy:
- w przypadku typów 1. i 2.: liczba_pikseli_matrycy2/1000000. Wynik zaokrąglamy w górę. Przykładowo dla monitora Full HD (1920 x 1080): 19201080*2/1000000 = 4,1472. Po zaokrągleniu mamy zatem 5.
- w przypadku typu 3.: liczba_pikseli_matrycy*5/1000000. Wynik również zaokrąglamy w górę. Dla monitora FHD dopuszczalna liczba wadliwych subpikseli wynosi zatem 11.
Aby zatem uniknąć tego typu warto poprosić sprzedawcę o możliwość przetestowania monitora przed zakupem, co pozwoli wykryć wady fabryczne. Niektóre firmy (najczęściej NEC, iiyama) mają bardziej restrykcyjne normy i pozwalają wymienić panel nawet przy jednym wadliwym pikselu.
Można też poszukać monitora z gwarancją ZBD (zero bad pikseli) lub kupić przez internet. Wtedy bowiem przysługuje prawo zwrotu towaru bez podania przyczyny w ciągu 10 dni od dnia zakupu. Okres ten wydłuża się do 3 miesięcy, gdy na stronie nie ma informacji o:
- możliwości odstąpienia od umowy sprzedaży w ciągu 10 dni;
- miejscu i sposobie składania reklamacji;
- terminie i sposobie dostawy oraz jej koszcie;
- cenie wraz z należnymi podatkami;
- zasadach/formie zapłaty.
Warto o tym wiedzieć i w razie potrzeby korzystać ze swoich praw. W razie wątpliwości warto zaglądać na witrynę Federacji Konsumentów.
Podsumowanie
Choć mam świadomość, że nie wyczerpałem tematu liczę, że choć w niewielkim stopniu ułatwiłem Wam wybór monitora LCD. Omawiając najistotniejsze w mojej ocenie cechy monitorów, a także przybliżając istotne normy i prawa starałem się dostarczyć Wam wiedzę niezbędną do podjęcia świadomej decyzji. Nie liczcie na sprzedawcę, który często realizuje plany sprzedażowe placówki wykorzystując niedoinformowanie. Wybierajcie sami!
Zachęcam do dzielenia się spostrzeżeniami dotyczącymi monitorów LCD w komentarzach oraz polecania innym sprawdzonych, dobrych jakościowo paneli. Konstruktywna krytyka również jest mile widziana, bowiem pozwala mi tworzyć lepsze artykuły.
Zobacz także:
Zobacz także
Zobacz także
Zobacz także