Japoński robot lubi sushi, i boi się prezydenta

Japoński robot lubi sushi, i boi się prezydenta

Bartek Florczak
06.06.2007 11:32

Oto najnowszy produkt japońskich speców od robotyki - Kansei. Robot może pokazać jedną z 36 różnych min, które są powiązane z 500 tysiącami słów umieszczonych w specjalnej bazie dostępnej online. Od wyrażania zadowolenia, przez smutek, aż do złości i strachu. Twórcy bardzo wierzą, że są na drodze poprawienia komunikacji na linii ludzie-roboty. Kansei, poza silikonową maską twarzy, posiada także 19 innych, ruchomych części.

Jak to działa? Dla przykładu - kiedy robot usłyszy angielskie słowo "president", baza danych dostarcza grupę słów powiązanych tematycznie - w tym przypadku będą to "Bush", "war", oraz "Iraq". Wynik końcowy - na obliczu naszego mechanicznego przyjaciela pojawia się cudowna mieszanka strachu i zniesmaczenia. Na poniższym zdjęciu widać wyraźnie, jakie robot ma zdanie o miłości.

Oto najnowszy produkt japońskich speców od robotyki - Kansei. Robot może pokazać jedną z 36 różnych min, które są powiązane z 500 tysiącami słów umieszczonych w specjalnej bazie dostępnej online. Od wyrażania zadowolenia, przez smutek, aż do złości i strachu. Twórcy bardzo wierzą, że są na drodze poprawienia komunikacji na linii ludzie-roboty. Kansei, poza silikonową maską twarzy, posiada także 19 innych, ruchomych części.

Jak to działa? Dla przykładu - kiedy robot usłyszy angielskie słowo "president", baza danych dostarcza grupę słów powiązanych tematycznie - w tym przypadku będą to "Bush", "war", oraz "Iraq". Wynik końcowy - na obliczu naszego mechanicznego przyjaciela pojawia się cudowna mieszanka strachu i zniesmaczenia. Na poniższym zdjęciu widać wyraźnie, jakie robot ma zdanie o miłości.

Junichi Takeno, naukowiec z Meiji University's School of Science and Technology - twierdzi, że w ciągu kilku następnych lat Kansei nauczy się także mówić, oraz przekazywać uczucia, dzięki czemu znajdzie zastosowanie w różnych miejscach, np w domu spokojnej starości. Nie jestem pewien, czy chciałbym się do niego przytulić, za to przetestować - to na pewno bardzo chętnie.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)