Już nie zmieszczę kolejnego 55‑cio procentowego piwa [wideo]

BrewDog to szkocki browar, który specjalizuje się w produkcji wyjątkowo mocnych, a przy okazji geekowskich i złocistych napojów alkoholowych.

Zasuwaj po browar piwobocie! [wideo]

W ofercie producenta dostępne są trunki o mocy ponad 30-stu i 40-stu procent. Szkoci jednak znudzili się dobrze znanymi i "delikatnymi" smakami swoich produktów. Dlatego też powstało nowe, 55-cio procentowe piwo, które sprzedawane jest w... wiewiórkach, a konkretnie w ich atrapach.

Trunek szczyci się nie tylko nieziemską mocą, opakowaniem, ale również nazwą. Nowy produkt ma ją wręcz epicką. Brzmi ona "The End of History". Niestety równie niepowtarzalna i szokująca jest jego cena. Za wiewiórkę, to znaczy butelkę... za jedno piwo o pojemności 340 mililitrów trzeba zapłacić 500 lub 700 funtów w zależności od opakowania jakie się wybierze. Po przeliczeniu według aktualnego kursu waluty, na tę wysokoprocentową przyjemność wydamy od 2420 do 3390 złotych.

Producent nie spoczywa jednak na laurach i zapewnia, że będzie ważył coraz to mocniejszy złocisty trunek dotąd, aż dotrze do granic możliwości i otrze się o szaleństwo. Mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości BrewDog zrobi piwo na "102"... Na potrzeby akcji promocyjnej nowego produktu nakręcono krótki, ale śmieszny film, który tłumaczy walkę browaru o niebywałe "moce" swoich napojów.

Źródło: geekologie