Karabin maszynowy na sprężone powietrze. To prostsze, niż mogłoby się wydawać!
Sprzęt do airsoftu, zwłaszcza ten o lepszych parametrach, nie należy do tanich. Jednak jeśli ktoś nie ma zamiaru uczestniczyć w drużynowych rozgrywkach, tylko postrzelać do celu, znajdzie prostsze i tańsze rozwiązania. Samodzielnie wykonany karabin maszynowy na sprężone powietrze raczej nie zachwyci celnością, ale nie rozczaruje siłą ognia. Jak go zrobić?
13.02.2012 | aktual.: 10.03.2022 16:25
Sprzęt do airsoftu, zwłaszcza ten o lepszych parametrach, nie należy do tanich. Jednak jeśli ktoś nie ma zamiaru uczestniczyć w drużynowych rozgrywkach, tylko postrzelać do celu, znajdzie prostsze i tańsze rozwiązania. Samodzielnie wykonany karabin maszynowy na sprężone powietrze raczej nie zachwyci celnością, ale nie rozczaruje siłą ognia. Jak go zrobić?
Być może wydaje się to oczywiste, ale warto zastrzec, że opisywana zabawka zdecydowanie nie nadaje się do zabawy w airsoft. Mimo stosowania tych samych kulek brak regulacji i nieznana siła, z jaką wylatują pociski, nie gwarantują bezpieczeństwa.
Jeśli pominie się tę niedogodność, to prezentowany wynalazek jest godny uwagi ze względu na swoją prostotę i imponującą siłę ognia. Sama broń to wypełniona plastikowymi kulkami butelka PET z podłączonym źródłem sprężonego powietrza i lufą pozwalającą skierować kulki mniej więcej w kierunku celu (zwolennicy większej precyzji mogą sprawdzić, jak działa pistolet ASG sterowany Wiilotem).
Cechą robiącą największe wrażenie jest jednak szybkostrzelność – niezwykle prosta zabawka w ciągu kilku sekund wyrzuca z siebie dziesiątki plastikowych kulek. Wykonanie nie wydaje się trudne, choć nieco problematyczne może okazać się szczelne podłączenie kompresora, a zastosowanie dłuższej niż na filmie lufy powinno korzystnie wpłynąć na celność zabawki.
Skutki kilkusekundowego ostrzału oraz szczegółową instrukcję wykonania można zobaczyć na poniższym filmie: