Kieszonkowy wykrywacz diamentów
DiamondNite to sprytne urządzenie, które może się bardzo przydać gdy chcemy sprawdzić czy te ogromne lśniące kamienie w kupionym okazyjnie za kilka stówek od zubożałych potomków carskiej rodziny pierścieniu to faktycznie diamenty. Panie mogą też potwierdzić czystość zamiarów kandydata w ofiarowanym sobie zaręczynowym pierścionku.
10.04.2009 | aktual.: 14.03.2022 13:24
DiamondNite to sprytne urządzenie, które może się bardzo przydać gdy chcemy sprawdzić czy te ogromne lśniące kamienie w kupionym okazyjnie za kilka stówek od zubożałych potomków carskiej rodziny pierścieniu to faktycznie diamenty. Panie mogą też potwierdzić czystość zamiarów kandydata w ofiarowanym sobie zaręczynowym pierścionku.
Jeśli to zwykłe cyrkonie lub co gorsza zwykły plastik, urządzenie będzie milczeć jak zaklęte. Bipnięcie oznacza diament, z tym że kolejne rozróżniają czy prawdziwy, czy zdobywający ostatnio wielką popularność moissanite (też piękny, ale znacznie tańszy). I ekspertyza gotowa od ręki (półtorej sekundy).
Tylko najpierw trzeba wydać 200 $ na ów praktyczny tester. Ale wydatek może zwrócić się z nawiązką choć prawdopodobnie wysokiej jakości syntetyczne diamenty sa w stanie oszukać detektor.
Źródło: boing boing gadgets