Klip 3D bez okularów – świetny pomysł czy porażka? (wideo)
Grupa Doubtful Comforts w teledysku do piosenki Blue Roses wykorzystała zjawisko stereoskopii. Dzięki temu chciano uzyskać obraz 3D znany z licznych zdjęć tego typu krążących po Internecie. Kilka serwisów internetowych zamieściło go chwaląc prostą zastosowanie tej metody w teledysku. Czy naprawdę jest się czym zachwycać? Oceńcie sami.
Grupa Doubtful Comforts w teledysku do piosenki Blue Roses wykorzystała zjawisko stereoskopii. Dzięki temu chciano uzyskać obraz 3D znany z licznych zdjęć tego typu krążących po Internecie. Kilka serwisów internetowych zamieściło go chwaląc prostą zastosowanie tej metody w teledysku. Czy naprawdę jest się czym zachwycać? Oceńcie sami.
Sztuczka polega na fotografowaniu obiektu dwoma aparatami oddalonymi od siebie tak jak ludzkie oczy. Dzięki szybkim przeskokom pomiędzy jednym a drugim obrazem, powstaje złudzenie widzenia przestrzennego.
Metoda ciekawa, i wypróbowana, ale efekt uzyskany na teledysku nie wytrzymuje porównania choćby z popularnym zdjęciem T. rexa.
Jest to spowodowane zbyt wolnym przechodzeniem z jednego obrazu do drugiego. Jeden z internautów komentujących klip napisał, że szybkie mruganie odrobinę poprawia efekt, ale w moim przypadku to nie zadziałało. Klip wygląda natomiast lepiej w najwyższej możliwej rozdzielczości. Wtedy rzeczywiście widać jakieś pozytywne efekty zastosowania dwóch kamer.
Źródło: laughingsquid