Klocki Lego znowu pomagają skomentować rzeczywistość. Stworzył replikę pomnika smoleńskiego
Artysta Mariusz Waras za pomocą klocków Lego postanowił uwiecznić dwa jego zdanie charakterystyczne wydarzenia z 2020 roku. Wszystkie miały związek ze Strajkiem Kobiet.
06.01.2021 | aktual.: 08.03.2022 14:24
Pierwsza praca to warszawski pomnik smoleński. Nie chodziło o zwykłą rekonstrukcję. W instalacji artysty pomnik strzeżony jest przez policję.
To rzecz jasna nawiązanie do wydarzeń powiązanych ze Strajkiem Kobiet. Po jednej z manifestacji na murze pojawił się napis "Aborcja jest OK". Następnie w trakcie grudniowych protestów policja otoczyła pomnik kordonem.
Druga instalacja to z kolei upamiętnienie akcji aktywistek. Wskoczyły do basenu, będącego częścią "Zatrutego źródła", instalacji autorstwa Jerzego Kaliny. Zawiera ona posąg Jana Pawła II unoszącego ogromny głaz, oraz wodę zabarwioną na czerwono, przypominającą krew. Aktywistki zapozowały przez rzeźbą w taki sposób, aby wyglądało to jak obrona przed papieżem.
Czy klocki Lego to dobre narzędzie do komentowania rzeczywistości? Pandemia pokazuje, że tak. Wystarczy przypomnieć o internetowej akcji liczenia zarażonych - liczbę chorych przedstawiano za pomocą zestawów.
To nie pierwszy raz, kiedy artyści sięgają po zabawkowy gadżet, aby zwrócić uwagę publiki. Najgłośniejszy przypadek to Zbigniewa Libery. Stworzył zestawy LEGO przedstawiające obóz koncentracyjny.
Oczywiście nie wszystkim taka forma przypadnie do gustu, ale to ciekawy pomysł, aby na zasadzie kontrastu pokazywać rzeczywistość. Zabawki, które mają kojarzyć się z dziecięcą beztroską, odwzorowują brutalny świat dorosłych.
Wybierz najlepsze sprzęty technologiczne tego roku i wygraj 5 tys. złotych! Wejdź na imperatory.wp.pl i zagłosuj.