Kolejny złodziejaszek złapany dzięki gadżetom
Cóż może zrobić zwykły złodziejaszek, kiedy na przeciw niemu stają najnowsze technologie?! Nawet laptopa nie uda mu się ukraść. Kilku już się o tym przekonało.
01.05.2009 | aktual.: 14.03.2022 13:06
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Cóż może zrobić zwykły złodziejaszek, kiedy na przeciw niemu stają najnowsze technologie?! Nawet laptopa nie uda mu się ukraść. Kilku już się o tym przekonało.
Przekonał się o tym także złodziej, który chciał okraść Joshua'e Alstona z Newsweeka. Wkradł się on do domu dziennikarza w momencie, w którym ten się kąpał. Wyobrażacie sobie jakie było zdziwienie żurnalisty, gdy czyściutki wyszedł spod prysznica i zobaczył, że zniknęły wszystkie jego gadżety?!
Na szczęście, złodziej nie okazał się drugim Einsteinem i postanowił podłączyć się do sieci za pomocą skradzionego laptopa. Joshua tylko na to czekał, ponieważ na dysku był zainstalowany program LogMeIn, za pomocą którego można zrobić wiele rzeczy z poziomu innego komputera.
Dziennikarz przez jakiś czas zbierał informacje, które pomogłyby mu dowiedzieć się, gdzie jest złodziej. Przy okazji pobawił się z nim trochę. Cały czas ingerował we wszystkie jego poczynania, a 1. kwietnia zmienił tapetę na pulpicie na zdjęcie złodzieja przerobione w Photoshopie tak, aby ten wyglądał jak trędowaty.
Wszystko oczywiście skończyło się pomyślnie i Joshua odzyskał swoją własność.
Źródło: Gizmodo