Kolibree: nawet szczoteczka do zębów musi być smart. Przesada?

Szczoteczka do zębów wydaje się banalnym przedmiotem. Wprawdzie producenci robią wszystko, by przekonać nas, że nowy profil czy dwa rodzaje włosia to przełom na miarę lądowania na Księżycu, ale zazwyczaj to po prostu marketingowa ściema. Na tegorocznych targach CES pokazano jednak coś znacznie ciekawszego – szczoteczkę do zębów w wersji smart. Co potrafi?

Kolibree - elektroniczna szczoteczka do zębów
Kolibree - elektroniczna szczoteczka do zębów
Łukasz Michalik

Sądzicie, że dobrze myjecie zęby? Podobno zwykłą szczoteczką trzeba to robić przez 3 minuty, ale przecież mycie myciu nierówne. Na szczęście powstało rozwiązanie, dzięki któremu zyskamy pewność, że nasze żeby są perfekcyjnie czyste.

Będzie to możliwe za sprawą ciekawego gadżetu pokazanego podczas CES 2014. Jest nim elektroniczna szczoteczka do zębów Kolibree. Zamontowano w niej akcelerometry, dzięki którym urządzenie wie, w jaki sposób szczotkujemy zęby. Szczoteczka komunikuje się ze smartfonem, wyświetlając na nim statystyki i różne informacje, dzięki czemu możemy się przykładowo dowiedzieć, które zęby zostały podczas mycia pominięte.

Kolibree ma również zachęcać do regularnego mycia zębów, przyznając nagrody tym użytkownikom, którzy nie zaniedbują higieny jamy ustnej. Kampania, dzięki której ma ruszyć produkcja tego gadżetu, wystartuje niedługo na Kickstarterze. Ale czy ma sens? Przy całej sympatii dla pomysłu, by dzięki elektronicznym gadżetom lepiej dbać o zęby, mam wrażenie, że Kolibree to jednak trochę przerost formy nad treścią. Zwłaszcza gdy weźmiemy pod uwagę planowaną cenę gadżetu, która ma zawierać się w przedziale 100-200 dol.

A przy okazji w głowie rodzi się paranoiczne podejrzenie, że po pojawieniu się tej szczoteczki na rynku okaże się, że NSA otwiera nowe centrum danych, przetwarzające informacje o tym, kogo i w jakiej części świata będą dzisiaj bolały zęby.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (5)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.