Konkurenci F‑16. 6 samolotów, które walczyły o polski "przetarg stulecia"
48 F-16 to w 2022 roku filar polskiego lotnictwa wojskowego. Wybór tego konkretnie typu samolotu wielozadaniowego nastąpił oficjalnie 27 grudnia 2002 r. Zanim do tego doszło, swój sprzęt oferowali Polsce różni producenci – również ci, których propozycji ostatecznie nie rozpatrywano w ramach procedury przetargowej. Jakie samoloty rywalizowały o uznanie i wybór Polaków?
23.01.2022 10:03
Suchoj Su-39
Rosyjska oferta to prawdopodobnie najsłabiej obecnie pamiętana propozycja, jaka została złożona w odpowiedzi na polskie plany zakupu nowych samolotów wielozadaniowych. Ofertę dostarczenia do Polski samolotów Su-39 złożyła w 1997 roku rosyjska Centrala Handlowa Roswoorużenije podczas Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach.
Su-39 (Su-25TM) to opracowana w połowie lat 90. modernizacja popularnego samolotu szturmowego Su-25. W porównaniu z protoplastą, nowa maszyna otrzymała bardziej zaawansowane wyposażenie awioniczne, w tym m.in. radar do śledzenia celów naziemnych i nowy system kierowania ogniem.
Samoloty zostały także dostosowane do przenoszenia szerszego wachlarza uzbrojenia, w tym rakiet powietrze-powietrze średniego zasięgu R-77, pocisków przeciwradiolokacyjnych i przeciwokrętowych. Su-39 nie doczekał się produkcji seryjnej.
Niezależnie od udoskonaleń i podkreślanych przez producenta możliwości prowadzenia walk powietrznych, Su-39 pozostał nadal samolotem szturmowym, o możliwościach odmiennych od współczesnych maszyn wielozadaniowych. Fakt ten, jak również względy polityczne sprawiły, że samolot Suchoja nie został uwzględniony przez Polskę w procedurze przetargowej.
Eurofighter Typhoon
Eurofighter Typhoon to rezultat międzynarodowego programu EFA (European Fighter Aircraft), sięgającego początku lat 80. Początkowo uczestniczyły w nim Wielka Brytania, Niemcy i Włochy, do których dołączyła Hiszpania. Projekt opracowanego dzięki międzynarodowej współpracy samolotu jest kompromisem, wynikającym z nie w pełni zgodnych potrzeb poszczególnych kooperantów.
Typhoon ewoluował wraz z kolejnymi transzami produkcyjnymi – od maszyny myśliwskiej po zaawansowany, wielozadaniowy samolot, określany jako konstrukcja generacji 4,5. Nietypowy okazał się także sam proces produkcyjny: każdy z uczestników programu montował samodzielnie samoloty dla własnych sił powietrznych, a jednocześnie produkował podzespoły potrzebne dla pozostałych państw.
W 1998 roku samolot – wówczas jeszcze jako Eurofighter 2000 - został oficjalnie zaproponowany Polsce, jednak jego kandydatura została odrzucona. Jednym z czynników była wysoka cena, a także obawy, że zaawansowana konstrukcja, wykonana w szerokim zakresie z kompozytów, utrudni realizację ewentualnego offsetu.
Dassault Rafale
Dassault Rafale powstał w wyniku porzucenia przez Francję udziału w programie rozwoju wspólnego, europejskiego myśliwca (późniejszego Typhoona). Prowadzony samodzielnie przez Francję program rozwoju samolotu nowej generacji przyniósł efekt w postaci maszyny generacji 4,5, w pełni odpowiadającej francuskim potrzebom i oczekiwaniom. Rafale może przenosić broń jądrową, a w wersji morskiej działać z lotniskowców.
Dassault Rafale jest określany przez Francuzów jako samolot "omni rôle" – wielozadaniowy, przy czym ta wielozadaniowość została bardzo mocno zaakcentowana już na etapie projektowania. Rafale może równie skutecznie zwalczać cele powietrzne, lądowe i morskie, dzięki zintegrowanym w jeden system systemom WRE, celowniczym czy rozpoznawczym.
Najnowocześniejsza konstrukcja francuskiego przemysłu lotniczego także była brana pod uwagę jako samolot dla Polski. Na przeszkodzie stanęły jednak bardzo wysoka cena, a także nieznana wówczas, faktyczna wartość bojowa francuskich maszyn. Dlatego zamiast awangardowego wówczas Rafale’a w szranki o polskie zamówienie oficjalnie stanął inny francuski samolot – Mirage 2000.
Dassault Mirage 2000
Oblatany w 1978 roku, francuski samolot wielozadaniowy to zwieńczenie bardzo długiej i cieszącej się na świecie znaczną popularnością serii. Jej początki sięgają jeszcze roku 1955 i oblotu Mirage’a 1, rozwiniętego następnie do Mirage’a III, który z czasem doczekał się wersji uderzeniowej o nazwie Mirage 5.
Mirage 2000 zachowywał charakterystyczny dla całej serii francuskich maszyn układ aerodynamiczny delta, ze skrzydłami w kształcie trójkąta. Rozwijany początkowo jako myśliwiec, samolot – wraz z ewolucją awioniki i możliwości przenoszenia uzbrojenia – zyskał z czasem na wielozadaniowości, a także – w specjalnej wersji N – posiadł zdolność do ataków z wykorzystaniem broni jądrowej.
Dopiero jednak wersja Mirage 2000-5, opracowana pod koniec lat 80., zapewniła mu możliwości porównywalne m.in. z maszynami amerykańskimi, jak choćby możliwość jednoczesnego śledzenia i zwalczania kilku celów powietrznych.
Ta właśnie, zaawansowana wersja, została zaoferowana Polsce i w finale przetargu na samolot wielozadaniowy konkurowała z amerykańskim samolotem General Dynamics F-16 Fighting Falcon i szwedzkim Saab JAS 39 Gripen
SAAB JAS 39 Gripen
W przetargu na samolot wielozadaniowy wziął udział także szwedzki SAAB JAS 39 Gripen – lekka maszyna, projektowana przez Szwedów od początku jako samolot wielozadaniowy (JAS od Jakt, Attack, Spaning – myśliwski, szturmowy, rozpoznawczy).
Projektanci samolotu duży nacisk położyli na możliwość działania z improwizowanych, krótkich pasów startowych, szybkość odtwarzania gotowości bojowej także w warunkach polowych, a także niskie koszty eksploatacji. Choć Gripen jest konstrukcją opracowaną siłami szwedzkiego przemysłu, przez pewien czas był oferowany jako produkt SAAB-a i brytyjskiego koncernu BAE Systems, co miało ułatwić międzynarodową sprzedaż samolotu.
Warty uwagi jest także fakt ciągłego rozwoju samolotu. Na jego możliwości rzutował ograniczony – na początku wieku – asortyment przenoszonego uzbrojenia, który z czasem i kolejnymi wersjami rozwojowymi szwedzkiej maszyny uległ rozszerzeniu.
Saab JAS 39 Gripen był bliski wygrania przetargu na samolot wielozadaniowy dla Polski, jednak jego kandydatura (sam samolot i oferowany offset) została oceniona minimalnie niżej od zwycięskiego F-16. Okoliczności wyłonienia zwycięzcy wywołały pod koniec 2002 roku wiele kontrowersji, zwłaszcza, że na Gripena jako trzon własnego lotnictwa postawiły w tamtym czasie Czechy i Węgry.
McDonnell Douglas F/A-18 Hornet
Nieco zapomnianym konkurentem F-16 był inny, amerykański samolot – F/A-18 Hornet. Jest to samolot, którego protoplasta - Northrop YF-17 Cobra – przegrał przed laty z F-16 walkę o kontrakt na lekki myśliwiec dla amerykańskich sił powietrznych. Mimo tego maszyną zainteresowała się amerykańska marynarka, dla której istotny był fakt wyposażenia samolotu w dwa silniki.
Początkowo planowano eksploatowanie dwóch różnych wersji Horneta – maszyny myśliwskiej i uderzeniowej. Konstrukcja okazała się jednak na tyle uniwersalna, że ostatecznie – jako F/A-18 Hornet – została przeznaczona do wykonywania obu rodzajów misji.
Intensywnie eksploatowany i uczestniczący w licznych konfliktach zbrojnych samolot dowiódł z czasem wysokiej niezawodności i odporności, pozwalającej na powrót na lotniskowiec nawet w przypadku bezpośrednich trafień pociskami przeciwlotniczymi. Hornet doczekał się także bardzo głębokiej modernizacji, w wyniku której powstał nowy typ samolotu o znacznie większych możliwościach - Boeing F/A-18E/F Super Hornet.
Warta uwagi jest oferta, jaką przedstawiciele koncernu McDonnell Douglas złożyli w 1996 roku Polsce: tylko 20 samolotów miało zostać kupionych od Amerykanów, natomiast pozostałe miały być w całości produkowane w zakładach PZL Mielec. Oferta została jednak odrzucona, a do finału rywalizacji o polskie zamówienie zakwalifikowały się ostatecznie samoloty Dassault Mirage 2000, SAAB JAS 39 Gripen i General Dynamics F-16 Fighting Falcon, który 27 grudnia 2002 roku został ogłoszony zwycięzcą przetargu.