Kosmiczna elektrownia już w 2016 roku!
Firma energetyczna PG&E podpisała umowę z firmą Solaren Corp., która dostarczyć ma tej pierwszej 200 MWh energii elektrycznej. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że energia ta będzie pochodziła z kosmosu!
16.04.2009 | aktual.: 14.03.2022 13:19
Firma energetyczna PG&E podpisała umowę z firmą Solaren Corp., która dostarczyć ma tej pierwszej 200 MWh energii elektrycznej. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że energia ta będzie pochodziła z kosmosu!
Solaren Corp. w 2016 roku ma zacząć proces dostarczania energii z przestrzeni kosmicznej mieszkańcom Kalifornii. Firma planuje wynieść na orbitę ziemską ogromne panele słoneczne, które pozyskiwać będą energię słoneczną 24 godziny na dobę. Gromadzona energia będzie następnie konwertowana do postaci mikrofal i przesyłana, na odpowiednich częstotliwościach, bezpośrednio do stacji odbiorczej we Fresno. Tam też, odebrana energia będzie przekształcana na zwykłą energię elektryczną.
Projekt budzi spore zainteresowanie, gdyż będzie to pierwsza ekologiczna, kosmiczna elektrownia, która dostarczać będzie energię elektryczną mieszkańcom Ziemi. Zapewne początkowe koszty będą dosłownie "astronomiczne", ale po pewnym czasie inwestycja ta przyniesie zyski. Spodziewa się, że w pierwszym roku działalności orbitalna stacja energetyczna dostarczy 800 gigawatogodzin energii elektrycznej, a w kolejnych latach około 1700 GWh!
Edit:
Wątpliwości dotyczące bezpieczeństwa przesyłu energii dotknęły nie tylko naszych czytelników. Jednak wedle zapewnień CEO firmy Solaren Corp., przesył energii jest całkowicie bezpieczny i nie stanowi zagrożenia dla ludzi, ani przelatujących bezpośrednio przez wiązkę samolotów. Jak będzie w praktyce? Tego dowiemy się zapewne dopiero za 7 lat.
Źródło: Engadget